Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|
aktualizacja

Agnieszka Włodarczyk nad talerzem makaronu martwi się o przyszłość: "Będę jadła ZIEMNIAKI Z JAJKIEM SADZONYM"

146
Podziel się:

Celebrytka zamieściła filozoficzny wpis, w którym ogłasza, że pandemia może pomóc nam "powrócić do sensu życia".

Agnieszka Włodarczyk nad talerzem makaronu martwi się o przyszłość: "Będę jadła ZIEMNIAKI Z JAJKIEM SADZONYM"
(East News)

Od kilku tygodni koronawirus sieje postrach na całym świecie. Choć specjaliści twierdzą, że nie jest szczególnie groźny dla większości osób, a śmiertelność jest stosunkowo niska, w społeczeństwie i tak pojawił się lęk przed nieznaną chorobą podobną do grypy.

Na chwilę obecną w Polsce mamy wykrytych 156 przypadków zakażeń. Są też niestety trzy przypadki śmiertelne. Tysiące ludzi przebywają na kwarantannie, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii. Rząd apeluje do rodaków o pozostanie w domach dla naszego wspólnego dobra.

Zobacz także: Koronawirus zbiera żniwo. Ekspert tłumaczy, co o nim wiemy

Większość osób dostosowała się do zaleceń. Już w ubiegłym tygodniu ze sklepowych półek zaczęły znikać produkty takie jak ryż, mąka czy makaron. Zapasy zrobiła też Agnieszka Włodarczyk, która właśnie pochwaliła się na Instagramie zdjęciem spaghetti. Celebrytka zaznacza, że rozsądnie korzysta ze zgromadzonego prowiantu.

Wymyślanie prostych i tanich dań z tego, co jest pod ręką. Dziś rano był makaron zasmażany z jednym jajkiem. Tak jednym. Jaja trzeba oszczędzać. Na obiad makaron z pomidorami. Duuuużo makaronu, mało sosu (tak jedzą Włosi) zioła i czosnek - pisze, podkreślając swoje "światowe" obycie.

Agnieszka pokusiła się też o wywód filozoficzny. Jej zdaniem pandemia to okazja do odnalezienia sensu istnienia.

Wiecie co? Może wbrew pozorom ta sytuacja pozwoli nam wrócić do normalności, prawdy i sensu życia. Z każdej próby, na jaką wystawiało mnie życie, starałam się wyciągnąć wnioski. Czy boję się o swoją przyszłość? Tak, ale ten lęk towarzyszy mi od dziecka i zdążyłam się z nim "zakolegować" - wyznaje.

Włodarczyk rozważa różne wersje przyszłości. Łącznie z tą, że będzie musiała zmienić zawód i żywić się "ziemniakami z jajkiem".

Czy będę dalej grać? Nie wiem, może trzeba będzie zmienić zawód. Dostosuję się, tak jak robiłam to całe życie. Nie ma pieniędzy? Ok, będę jadła ziemniaki z jajkiem sadzonym. Nie panikujmy. Uwierzcie mi, można przetrwać wszystko - zapewnia.

Udało jej się Was pocieszyć?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(146)
Magda
4 lata temu
Nasi dziadkowie musieli iść na wojne. My musimy zostać w domu. Chyba damy radę?
Ziemniaczek
4 lata temu
Ziemniaki z jajkiem są dobrą opcją na obiad jak dla mnie.
Adam
4 lata temu
Znam ja i wiem, ze ona żyje normalnie. Ma kilkuletnie auto, normalny dom bez przepychu. Zdjecia umieszczone w artykule sa złośliwe....
masakra
4 lata temu
boze ale News😓🤦‍♀️ a ja ziemniki z kefirem i mega sie z tego ciesze
Nina
4 lata temu
Boże, jakbym chciała iść spokojne do lasu, na rower, nie bać się!
Najnowsze komentarze (146)
1221mika
4 lata temu
Pewno,ze damy
ipik
4 lata temu
tylko że Włosi podobno mają małą odporność przez te słodycze i makarony ..hmmm
Klik
4 lata temu
To dziewczę nigdy nie grzeszło rozumem. Ech masakra
Zmęczona
4 lata temu
Jakie to optymistyczne. Mój Mąż jest cudzoziemcem, po roku dostał kartę pobytu, bez niej nie mógł pracowac, znalazł prace ale po tygodniu weszła kwarantanna, koniec umowy (może i lepiej bo g...o nie praca), pracodawca nawet zapłacić godnie nie chciał. Gwoli ścisłości Mąż jest lekarzem ale w Polsce by mógł pracować w zawodzie musi mieć sporo pieniędzy by dyplom nostryfikować (dlatego nie liczmy na lekarzy z zagranicy). Ja gdy szukalam pracy to albo byłam za stara na pit-0 albo straszna rzecz - nie mamy dzieci - a to znaczy że szukam "sponsora" na ciążę. Teraz jesteśmy bez środków do życia... Marzę o ziemniakach z jajkiem sadzonym
Lena
4 lata temu
Biedaczka bo może będzie musiała jeść ziemniaki z jajkiem sadzonym, o jejku😯 A ja tak jem od dziecka, oby Ci bogacze kiedyś zaznali biedy, bo już im się w dup*ch z tego dobrobytu poprzewracało. 🤑🤮
Dana
4 lata temu
I bez Jej rad.....człowiek umie sobie radzić!
Aw1977
4 lata temu
Jajka ona lubi lizana nie sadzonw
Andrzej
4 lata temu
Antrykot
Andrzej
4 lata temu
Mam schabowy kotlet. Karpia oraz a trykot może cię zaprosić żebyś zjadła jak królewna? Gówno zjedz z koronawirusem może Ci się spodoba i to będzie twoja dieta
Andrzej
4 lata temu
Żebyci się życie odwróciło do góry nogami i musiała jak menele zebrać o coś do jedzenia
Andrzej
4 lata temu
Przestań pier.. Lić.!
Andrzej
4 lata temu
Dobrze ze nie musisz jeść suchego chleba jak nie którzy w Polsce. Pieniędzy mnóstwo na koncie a robisz z siebie biedną. Puścił bym pawia 🤮 na twoją twarz za takie pieprznie.
Andrzej
4 lata temu
Ojojoj
Ania
4 lata temu
Ziemniaki z jajkiem, jeden z lepszych obiadów u mnie w domu ...I do tego mizeria ...rewelacja....Ameryki nie odkryła...
...
Następna strona