Anna i Robert Lewandowscy od kilku dni przebywają w Paryżu, gdzie ściągnęła ich wyjątkowa okazja. Najsłynniejszy polski piłkarz i jego przedsiębiorcza małżonka są honorowymi gośćmi elitarnej gali wręczenia Złotej Piłki. Od tygodni kibice zastanawiają się, komu zostanie wręczona Złota Piłkę, a wielu z nich żywi nadzieję, że wyjątkowe wyróżnienie trafi właśnie do Lewandowskiego. Bukmacherzy obstawiają też, na jakie uczesanie postawi Lewa, a także jakiego koloru będzie jej kreacja.
Dzień przed uroczystą galą Anna i Robert z nieskrywaną radością korzystali z atrakcji oferowanych przez "miasto miłości". Para wybrała się na wykwintną kolację ze znajomymi, a Lewa raz jeszcze udowodniła, że trzyma rękę na pulsie jeżeli chodzi o trendy w modzie.
Jak można było się spodziewać, znana elegantka nie zawiodła także na prestiżowym evencie. 33-latka nie odstawała od reszty wystrojonych WAGs, zachwycając w szytej na miarę, mieniącej się kreacji z gorsetem Dolce&Gabbana za 25 tysięcy złotych. Oszałamiającą suknię żona Roberta uzupełniła kolczykami i pierścionkiem z białego złota i brylantów marki Apart, których wartość łącznie szacowana jest na ok. 24 tysiące złotych.
Robert zdecydował się na granatową, jedwabną marynarkę, pasującą kamizelkę i spodnie smokingowe, również z metką włoskiego domu mody. Całość dopełniła biała smokingowa koszula, czarna muszka i aksamitne pantofle.
Wyglądają "światowo"?