Najpopularniejszy męski model XXL: "Faceci w rozmiarze plus także mogą być seksowni!"
"Świat zaakceptował już modelki XXL czas, aby dostrzeżono także mężczyzn, którzy nie mają kaloryfera na brzuchu". Zobaczcie zdjęcia Zacha Miko. Uważacie, że jest seksowny?
Niedawno pisaliśmy o zdobywającym coraz większą popularność oraz rozpoznawalność męskim modelu XXL, który zaistniał na Instagramie i szybko podpisał kontrakt z agencją. Dzisiaj Zach Miko, który ma 198 centymetrów wzrostu i waży 110 kilogramów, jest pierwszym mężczyzną, który odniósł międzynarodowy sukces w branży "plus size". Zobacz: Nowa gwiazda Internetu: "Męski model plus size!"
Zach od początku swojej kariery był porównywany do Ashley Graham, najpopularniejszej modelki plus size. Faktycznie Miko w ciągu roku pracy wystąpił w imponującej ilości kampanii i został ambasadorem kilku akcji promujących akceptację dla "niedoskonałego ciała". W najnowszym wywiadzie Zach zapewnia, że zmaga się z wieloma kompleksami, o których jeszcze trudniej mu mówić niż kobiecie z nadwagą.
Świat zaakceptował już modelki XXL czas, aby dostrzeżono także mężczyzn, którzy nie mają kaloryfera na brzuchu. Niemal nie istnieje branża skierowana do mężczyzn, którzy nie chodzą na siłownię, ale chcą się czuć atrakcyjni. Faceci w rozmiarze plus także mogą być seksowni - powiedział w wywiadzie dla The Guardian.
Trafia do nas sprzeczny przekaz. Nie powinniśmy o siebie dbać bo to niemęskie. Z drugiej strony mamy być wysportowani i seksowni. Nie wolno nam mówić o kompleksach. Co jest głupie. Właśnie posiadanie emocji czyni z nas ludzi. Nawet teraz po ogromnych zmianach stereotypów nadal mężczyzna ma być silny i pozbawiony uczuć. A także umięśniony - dodał.
Zobaczcie zdjęcia Zacha. Waszym zdaniem "facet XXL" może być seksowny?