Janusz Korwin-Mikke o kobietach: "Przesiąkają poglądami człowieka, z którym sypiają" i "Zawsze się je troszeczkę gwałci" (ZDJĘCIA)
75-letni polityk uważa, że kobieta to coś "pomiędzy dzieckiem a mężczyzną" i dlatego nie powinna mieć prawa głosu w wyborach. Przypomnijmy, co bredził o kobietach Korwin-Mikke.
Janusz Korwin-Mikke ostatnio po raz kolejny naraził się środowiskom feministycznym i skompromitował na międzynarodowej arenie politycznej, wygłaszając w Parlamencie Europejskim szokujące opinie na temat kobiet.
75-latek, który słynie z zamiłowania do romansów pomimo tego, że od lat jest żonaty, tym razem określił kobiety jako "istoty pośrednie" między dziećmi a mężczyznami. Przyznał, że jego zdaniem logiczne jest, aby zarabiały mniej, ponieważ statystycznie są "słabsze, mniejsze i mniej inteligentne".
To nie pierwszy taki "wyczyn" Korwin-Mikkego, który uważa się za dżentelmena, ale jednocześnie deklaruje, że "kobietę zawsze się troszkę gwałci". Przez lata wegetacji na scenie politycznej Janusz bredził wielokrotnie. Przypomnijmy jego najbardziej szokujące wypowiedzi: