_
_
Ilona Felicjańska sporo w życiu przeszła. Po tym jak sześć lat temu wsiadła pijana do samochodu i staranowała dwa zaparkowane auta, zdążyła opowiedzieć swoją historię wszystkim tabloidom, opisać ją w książce, rozwieść się z mężem, który kilka lat wcześniej zbankrutował, stracić opiekę nad dziećmi, mieszkanie i Fundację Niezapominajka, napisać książkę erotyczną.
Można by to było uznać za całkiem niezły wynik, gdyby nie to, że Ilonie zostały długi, w tym alimentacyjny oraz wiele niefortunnych wyznań, o których ciężko zapomnieć:
Najważniejsze jednak, że udało jej się wytrwać w trzeźwości, co samo w sobie jest ogromnym sukcesem. Szczęście uśmiechnęło się do niej także w miłości. Jak ujawniła sama Ilona, zakochała się z wzajemnością z Paulu Montanie, byłym partnerze Karoliny Wajdy. Razem z córką Beaty Tyszkiewicz prowadził przed laty wspólną firmę, jednak, podobnie jak były mąż Ilony, poniósł porażkę.
Czy dwoje doświadczonych ludzi nie może stworzyć wyjątkowej relacji? - pytała dramatycznie Ilona w tygodniku Twoje Imperium. Może właśnie dzięki temu, co się wydarzyło w naszym życiu wcześniej, wiemy, czego naprawdę chcemy.
Felicjańska ogłosiła, że uroczyste zaręczyny odbędą się na początku maja.
Jestem zakochana - napisała w internecie. Nasze zaręczyny 4 maja w wyjątkowym miejscu…
Jak ustalił tygodnik Gwiazdy, chodzi o Paryż.
Ilona nie ufa ludziom - przypomina przy okazji znajomy Ilony. Wiele osób ją skrzywdziło, dlatego fakt, że zakochała się na zabój, to w jej przypadku spora odwaga.
_
_
_.
_