Niestabilność emocjonalna Weroniki Książkiewicz przekłada się na jej związki z mężczyznami. W światku show-biznesu ma opinię kochliwej i bardzo niestałej w uczuciach. Życie na gorąco przyczyn upatruje we wczesnej młodości Weroniki, która upłynęła pod znakiem surowego rygoru.
Książkiewicz chodziła do szkoły baletowej, gdzie obowiązywały bardzo ścisłe reguły. Rygor obowiązywał w szkole i poza nią - wspomina aktorka.
Może dlatego potrzebuje teraz dojrzałego, silnego i opiekuńczego partnera, który byłby dla niej podporą i ostoją - zastanawia sie tygodnik. Po związku z Kubą "trzecim Mroczkiem" Wesołowskim, który podarował jej pierścionek zaręczynowy, z nikim nie związała się na dłużej.
Grono jej kochanków jest jednak liczne, o czym najlepiej wiedzą fotografowie prasy brukowej, którzy ciągle przyłapują ją z kimś innym. Ona sama przyznała zresztą kilkukrotnie, że "wszystko kręci się wokół seksu". Perłą w koronie jest Sebastian Kulczyk, dziedzic miliardowej fortuny, z którym, jak wynika ze zdjęć, łaczą Książkiewicz zażyłe relacje.
Wyraźnie wyróżnia jednego z nich, jednak oficjalnie nie chce sie afiszować z tą znajomością - pisze brukowiec. Może to właśnie ten, dla którego chce popracować nad kapryśnym usposobieniem?
Jeśli tym wyróżnionym jest właśnie Sebastian Kulczyk to szanse nie rysują się zbyt dobrze. Tata - miliarder (wg. Wprostu wciąż najbogatszy Polak), który kilka lat temu wydał córkę za księcia Lubomirskiego, może nie być zachwycony związkiem syna z aktorką serialową po szkole baletowej. Chociaż faktem jest, ze związki bogaczy z baletnicami mają swoją długą historię.
A to dwaj pozostali "koledzy" Weroniki (z którym z nich sypia?):
