Kaczyński, Szydło i Macierewicz Z ŻONĄ (!) na benefisie Jana Pietrzaka (ZDJĘCIA)
Zapomniany kabareciarz skończył już 80 lat. Z tej okazji PiS zorganizowała mu jubileusz w Polskim Radiu.
Jan Pietrzak, który w latach 60. zrobił karierę w kabaretach Hybrydy i Pod Egidą, od dłuższego czasu cieszy się statusem pupilka Prawa i Sprawiedliwości. Nie bez powodu - już w ubiegłym roku kabareciarz w "satyryczny" sposób postanowił skomentować polityków opozycji. Niestety, nie wyszło zbyt smacznie i mało komu było do śmiechu.
Przypomnijmy: Pietrzak w TVP o wyborcach PO: "WSZY, MENDY, GNIDY, PLUSKWY. Lis to efekt krzyżówki świni i hieny!"
Prawicowe sympatie bardzo opłacają się Pietrzakowi, który, mimo upływu pięćdziesięciu lat od scenicznego debiutu, wciąż może pojawiać się na scenie w blasku sławy. W środę Pietrzak obchodził 80. urodziny, a w ramach prezentu dostał od władz Prawa i Sprawiedliwości... benefis w Studiu Koncertowym Polskiego Radia.
Sam koncert zatytułowany 80-tka Pana Janka. Z PRL-u do Polski zbladł jednak w obliczu gości, którzy zasiedli na widowni, żeby słuchać żartów Pietrzaka. W pierwszym rzędzie siedziała cała śmietanka towarzyska PiS-u na czele z Jarosławem Kaczyńskim.
80-tkę Pana Janka uświetniła też Beata Szydło, którą jubilat czule ucałował w rękę. Obok premier na widowni siedział także Jan Szyszko oraz Antoni Macierewicz, który do studia zabrał... żonę, Hannę Natorę-Macierewicz.
Niestety, Antoni nie zabrał ze sobą swojego dotychczasowego powiernika, Bartka Misiewicza. Mamy nadzieję, że nie było mu bardzo smutno i że Misio znalazł sobie jakąś rozrywkę.
Oby tylko nie w Białymstoku: Misiewicz balował w Białymstoku: "Z kieszeni WYCIĄGAŁ SETKĘ ZA SETKĄ, straszna wiocha..."