Edyta Herbuś, jak wiele gwiazd, postanowiła wrócić do show biznesu dzięki rozbieranej sesji. Jednak w przeciwieństwie do koleżanek z branży, które bardziej zasłaniały niż odsłaniały, była tancerka odważyła się pokazać naprawdę sporo. Wczoraj pokazywaliśmy byłą dziewczynę Mariusza Trelińskiego w pościeli i z wypiętą pupą, zaś dzisiaj możecie zobaczyć, jak wygina się w wannie. Herbuś chyba postanowiła pokazać znacznie starszemu byłemu kochankowi co stracił.
W wywiadzie dla magazynu Edyta twierdzi, że postawiła na naturalność i zapewnia, że jej sesja jest bez "blichtru, botoksu i plastiku". Na Instagramie także zaczęła promować zdjęcia, na których ma mokrą bieliznę, spod której prześwitują sutki. Pod jednym z opublikowanych zdjęć napisała:
Mój Playboy od dziś w sprzedaży! #playboy#kobiecość #radość #sensualnosć #dystans #zabawaformą #naturalnie #cialomoimprzyjacielem #zadziornairomantyczna #kobietawobiektywieinnejkobiety
Zobaczcie całą sesję Edyty. Podoba Wam się?