Po tym jak Paul McCartney rozpoczął postępowanie rozwodowe, a jego żona Heather Mills odrzuciła propozycję ugody, para wstąpiła na wojenną ścieżkę. Brytyjski muzyk zdecydował, że nie będzie dłużej tolerował wydawania jego pieniędzy przez Heather i zamroził jej dostęp do konta. Jak donosi źródło:
Sir Paul był zdegustowany nieprzyzwoitą sumą pieniędzy, którą do tej pory wydała Heather. Wydaje się, że była ona zdeterminowana, by wydać ile tylko zdoła, zanim sąd ogłosi ostateczne orzeczenie rozwodu.
Była pani McCartney dowiedziała się o decyzji męża, gdy próbowała podjąć gotówkę, a jej karta została zablokowana. To zresztą nie pierwsza tak radykalna decyzja McCartneya. 1 sierpnia nakazał on zmienić zamki w drzwiach domu, tak by Mills nie mogła do niego wejść nieproszona.
Sytuacja wyszła na jaw, gdy Heather przyjechała po ich córkę Beatrice i jej klucz nie pasował do zamka. Heather zadzwoniła po ślusarza, ale ochroniarze Paula nie pozwolili mu wejść na teren posesji. Przyjaciel pary powiedział dziennikarzom:
Heather i Paul okropnie pokłócili się wtedy przez telefon. To smutne, że w ich stosunkach jest tak dużo jadu.
