Ewelina Lisowska i Ewa Farna przyjaźnią się od dawna. Farna wspierała Lisowską, gdy ta rozpaczała po nieudanym związku z klawiszowcem Afromental, Bartkiem Śniadeckim, którym już zdążyła pochwalić się w kolorowych magazynach.
Podekscytowana piosenkarka zapowiadała nawet, że wkrótce zamieszkają razem. Niestety, okazało się, że Śniadecki obiecał to samo najsłynniejszej polskiej transwestytce Rafalali. Ona zaś, po zapoznaniu się ze zwierzeniami Lisowskiej, postanowiła ujawnić swoją wersję. W wywiadzie dla Super Expressu zdradziła szczegóły swojego pożycia ze Śniadeckim. Zapewniła, że od dawna są z Bartkiem w poważnym związku, a Ewelina niepotrzebnie się wtrąca. Załamana piosenkarka długo nie potrafiła zaufać żadnemu mężczyźnie, co bardzo martwiło jej przyjaciółkę. Farna zresztą też ma na koncie traumatyczne doświadczenia. Zobacz: Chłopak zdradzał Ewę Farną z... gwiazdą porno! "Kłamał mi prosto w oczy". Na szczęście od trzech lat jest w udanym związku z Martinem Chobotem, z którym planuje w przyszłości ślub.
Ewelinie wydawało się, że znalazła w końcu szczęście u boku Damiana Ukeje, jednak to podobno złudne wrażenie. Ostatnio jakoś im się nie układa. Zobacz: Lisowska pokłóciła się z chłopakiem? "Czuje się zepchnięta na dalszy plan"
W tej sytuacji Farna zaproponowała przyjaciółce, by odreagowała smutki pracą. Razem wpadły na pomysł nagrania wspólnego utworu. Liczą, że stanie się on przebojem tegorocznego lata.
Dziewczyny przyjaźnią się od kilku lat, od kiedy mają tę samą menedżerkę - wyjaśnia w Fakcie osoba z branży. Świetnie się znają, rozumieją, muzycznie też wiele je łączy. Stwierdziły więc, że to dobry czas, by nagrać wspólną piosenkę. To ma być bardzo energetyczny utwór. Ewelina i Ewa mają nadzieję, że ich kawałek jeszcze w tym roku będą nucić wszyscy.
Jesteście ciekawi efektów tej współpracy?