Kilka dni temu wyszło na jaw, że wieloletni, niezbyt zdrowy związek Violetty Kołakowskiej z domu Kołek i Tomasza Karolaka dobiegł końca. Viola ma na swoim koncie wiele nietrafionych decyzji - z wyborem gabinetu medycyny estetycznej na czele - ale tym razem postąpiła najlepiej, jak mogła. Trwanie przy mężczyźnie, który oświadcza się, bo matka jego dzieci na to "zasłużyła" podpada pod samookaleczanie się.
Zatem 40-letnia Violetta wraca na ścianki. Ma sporo do nadrobienia, bo u boku Karolaka poświęcała się głównie wychowaniu dzieci i karierę - nawet drugoligowej celebrytki raz w miesiącu pozującej z butem - musiała odwiesić na kołku. W środę wieczorem pojawiła się na pokazie Tomasza Olejniczaka wiedząc, jak zwrócić na siebie uwagę: powłóczystą, bardzo błyszczącą suknią, spod której widać było jej majtki.
Aha, i na tle reszty Violka i tak prezentowała się nieźle: Celebrytki na pokazie Tomaotomo: Książkiewicz, Lis, Wieniawa, Kołakowska, Włodarczyk... (DUŻO ZDJĘĆ)