Dwa miesiące temu przez media przetoczyła się burza związana z tegorocznym festiwalem w Opolu. Po tym, jak okazało się, że Jacek Kurski darzy szczególną antypatią określone grono artystów, ci, którzy mieli szansę na wystąpienie w Opolu, kolejno zaczęli wycofywać się z imprezy. Festiwal podobno ma odbyć się we wrześniu, ale na dwa miesiące przed jego startem wiadomo na razie tylko tyle, że wystąpi na nim Maryla Rodowicz. Reszta znacząco milczy, nie chcąc chyba mieć nic wspólnego z Jackiem Kurskim i jego pomysłami.
Przypomnijmy: TYLKO U NAS: Maryla jednak WYSTĄPI W OPOLU! "Koncert się odbędzie i wszyscy zaproszeni artyści pojawią się na scenie"
Taki nagły zwrot to idealna sytuacja dla pozostałych, komercyjnych nadawców, którzy nie są tak zadłużeni jak TVP i cieszą się większym szacunkiem w gronie artystów. Nic więc dziwnego, że telewizje zaczęły prześcigać się w organizowaniu imprez, wśród których na czele na razie wysuwa się TVN.
Jak udało nam się dowiedzieć, od 18 do 20 sierpnia w Operze Leśnej w Sopocie odbędzie się festiwal transmitowany przez TVN, niegdyś znany jako polsatowski Top of the top. Lista gwiazd jest imponująca: według naszych informacji w Sopocie mają wystąpić Kayah, Edyta Górniak, Margaret, Andrzej Piaseczny, zespół Lemon, Michał Szpak, Kasia Kowalska, Kasia Stankiewicz i Varius Manx oraz Natalia Nykiel. Na scenie nie zabraknie nawet ostatniego "muzycznego odkrycia", czyli Alicji Ruchały.
Wygląda na to, że Telewizji Polskiej naprawdę zabraknie artystów chętnych do pokazania się na scenie. Biorąc pod uwagę nowe plany Jacka Kurskiego, pewnie i tak musieliby zagrać za darmo: Kurski chce zadłużyć TVP na 800 MILIONÓW ZŁOTYCH?! "Lada dzień podpisze dokumenty kredytowe"