Publiczne karmienie piersią wciąż wywołuje gorące dyskusje i spory dotyczące wytycznych, jak powinno się karmić, a co jest kategorycznie zabronione. Poglądy na ten temat dzielą nawet polityków - nie tak dawno Marta Kaczyńska nawoływała do nieprzejmowania się opinią publiczną, twierdząc że kobiety mają "niepodważalne" prawo do karmienia piersią, a kobieta karmiąca należy do "najpiękniejszych obrazów rodzicielstwa". Z kolei Janusz Korwin-Mikke prezentuje zupełnie inny pogląd i uważa, że "wywalona" kobieca pierś to "wabik na mężczyzn", a takim czynnościom powinny się oddawać jedynie na… pustyni.
Głos na temat karmienia piersią postanowiła zabrać też Patrycja Sołtysik, żona starszego o 25 lat prezentera TVN-u, Andrzeja Sołtysika. "Pati" pochwaliła się na Instagramie zdjęciem z drugich urodzin syna, gdzie uśmiechnięta pozuje z nagą piersią, do której przyssany jest chłopiec. Fotografię z przyjęcia wykorzystała jako pretekst do pozdrowienia "hejterów i przeciwników karmienia piersią":
Na dobranoc, po cudownym dniu urodzinowych wrażeń pozdrawiamy serdecznie hejterów i przeciwników karmienia naturalnego tym oto zdjęciem szanownego Jubilata Stanisława - napisała pod zdjęciem.
Nie trzeba było długo czekać, aby na profilu Patrycji wybuchła zagorzała dyskusja na temat plusów i minusów wynikających z karmienia dziecka piersią po drugim roku życia. "Instamatki" rozpisywały się w komentarzach przedstawiając swoje doświadczenia. Wiele z nich przyznawało rację żonie Sołtysika i informowało, że również zamierza karmić piersią do późnych lat dziecięcych. Inne z kolei krytykowały świeżo upieczoną mamę, zarzucając jej brak wiedzy i "karmienie dziecka wodą". Niektóre z nich stwierdziły, że Patrycja zaczęła przesadzać z publikowaniem zdjęć podczas karmienia i postanowiły przestać obserwować jej profil.
Męczysz Patrycja. Potrafię zrozumieć Twoja ideologię, bo sama karmiłam dwójkę dzieci długo. Ale nie potrafię zrozumieć ciągłych zdjęć, które doprawdy są już męczące - napisała jedna ze wzburzonych fanek. Dlatego żegnamy się niestety. Powodzenia
Bardziej od karmienia piersią dwulatka, zastanawia fakt, że na żadnej fotografii z urodzin Stanisława, nie ma ojca, Andrzeja. Zapytana przez jedną z obserwatorek o nieobecność męża celebrytka, odpowiedziała dość wymownie: "nie twoja sprawa".
Myślicie, że Andrzej stanie w obronie żony?