Kinga Rusin, Piotr Kraśko i szczęśliwy Czarek Lis wychodzą z pracy (ZDJĘCIA)
Pies Czarek tak cieszył się z wyjścia na świeże powietrze, że schował się swojej "pańci" pod samochodem.
Kinga Rusin po długim i błogim urlopie spędzonym na podróżach dookoła świata, wróciła do obowiązków zawodowych i pozowania fotoreporterom przed studiem Dzień Dobry TVN. Dziennikarka dba także o to, aby jej ukochany pies Czarek, nie pozostawał samotny w czasie, kiedy ona ciężko pracuje. Dlatego też chętnie zabiera go ze sobą przy okazji różnych imprez: zwierzak miał już okazję zwiedzić kilka polskich miast i "zapozować" do zdjęć na warszawskich chodnikach.
Ostatnio Czarek zaliczył aż dwa wyjścia w świetle reflektorów. W sobotę paparazzi "przyłapali" go razem z Kingą, gdy wychodziła ze studia TVN-u. Z kolei następnego dnia, psiak towarzyszył nie tylko swojej "pańci", ale i jej przyjacielowi - Piotrowi Kraśce, który w świetnym humorze opuścił miejsce pracy. Czarek Lis nie chciał jednak posłusznie iść na smyczy, chowając się pod samochodami. Na szczęście, dziennikarka szybko wyciągnęła go spod auta i z uśmiechem pozowała nie odstępujących jej na krok fotografom.
Myślicie, że pies Kingi będzie niedługo tak samo znanym celebrytą, jak jego pani? ;) Zobaczcie zdjęcia: