Cezary Pazura w latach 90. był w czołówce polskich aktorów pod względem popularności i sympatii widzów. Ci pokochali go za rolę w Killerze i 13 Posterunku. Dobra passa aktora skończyła się jednak ponad 10 lat temu. Pazura jest dzisiaj kojarzony głównie z bycia mężem młodszej Edytki, którą poznał w pociągu PKP.
Ostatnio Cezary, który został youtuberem i tam walczy o ratowanie popularności, postanowił zająć się promowaniem akcji Różaniec bez granic. W 320 kościołach w święto Matki Bożej Różańcowej modlono się o pokój dla Polski i całego świata, a spółka PolRegio zorganizowała nawet przejazdy pociągiem za złotówkę pod warunkiem posiadania różańca. Do akcji przyłączyli się m.in. Modest Amaro czy Krzysztof Ziemiec.
Pazura przy tej okazji pojawił się nawet w TVP, gdzie apelował o aktywność do katolików. Przy okazji skomentował głośny temat aborcji i skrytykował Czarne Marsze:
W obronę aktora postanowiła wziąć Ewa Minge, której nie spodobało się, że Pazura oceniany jest jako hipokryta:
Nie do końca rozumiem aferę wokół uczestnictwa Czarka Pazury w akcji "Różaniec do granic ". Akcja ta może podobać się lub nie. Nikt nikogo nie przymusza do udziału w niej a wyznawcy religii chrześcijańskiej mają prawo wspólnie się modlić. Nawet tak spektakularnie. Żyjemy w takich czasach, że wszystko jest widoczne, powstają różne akcje, łańcuszki itp wiec dlaczego nie różaniec do granic ?? - pyta Minge.
Wierni modlili się o pokój wiec cel tez chyba godny spokoju i uszanowania. A punktowanie Czarka Pazury, że grał w rozbieranych scenach czy sprzedawał garnki ....słabe w tym kontekście. Nawet gdyby był to grzech okrutny, to każdy człowiek błądzi. Jedni dłużej inni krócej. Jedni trafiają do Buddy i tego nikt im nie wytyka, bo to takie zagraniczne, egzotyczne i cool ! A jak człowiek trafia (mam nadzieje uczciwie nie dla zysku ) do Boga, tego z naszego podwórka, to afera, bo latał w filmach nago... Bóg najbardziej lubi podobno tych kontrowersyjnych, co to spróbowali wszystkiego i trafili w konsekwencji tej drogi świadomie do jego domu. A co do różańca odmawianego przez milion ludzi, to nie wzruszała was modlitwa zbiorowa w czasach niepokoju, wojen, w literaturze polskiej tak często pokazywana?
Zgadzacie się z Ewą?
**Trener francuskiego "Top Model": "Dziś nie ma top modelek, to pojęcie umarło"
**