Małgorzata Rozenek zaistniała w show biznesie zaledwie pięć lat temu. Kuba Wojewódzki twierdzi, że weszła do niego "jak do agencji towarzyskiej". Rzeczywiście, Małgorzata dała się poznać jako jedna z bardziej przebojowych celebrytek. Obecnie prowadzi program W dobrym stylu, sezonowo Projekt Lady, gdzie z pozycji ekspertki tłumaczy zagubionym dziewczętom, co to są dobre maniery oraz jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych.
Jak ujawnił niedawno stylista, ubrania, w których fotografuje się Rozenek, natychmiast znikają ze sklepów, bo "kobiety chcą wyglądać jak Rozenek".
Małgorzata szybko odkryła, że da się na tym zarobić. Podobno za jednorazowy wpis, polecający konkretny produkt, może liczyć na wynagrodzenie od producenta rzędu 20 tysięcy złotych. To sprawiło, że celebrytce przyszło do głowy, że niepotrzebnie dzieli się zyskiem, a mogłaby zachować cały dla siebie. Zamiast polecać już istniejące na rynku produkty pielęgnacyjne, postanowiła zacząć produkować własne.
Tak samo od dziewięciu lat robi Kinga Rusin. Jak donosi Super Express ekologiczna marka Pat&Rub przynosi jej 3 miliony zysku rocznie. Małgonia też by tak chciała.
Kobiety cały czas zadają mi pytania na Instagramie, jak o siebie dbam - wyznaje w tabloidzie. Przynajmniej trzy razy w tygodniu nakładam naturalną oliwkę na włosy. Robię naturalne pilingi z kawy.
Czyli jest już baza do stworzenia własnej linii kosmetyków do pielęgnacji włosów i ciała.
Małgosia chce stworzyć swoją markę naturalnych kosmetyków - potwierdza w tabloidzie osoba z otoczenia Rozenek. Kobiety chcą być jak ona. Mieć ciuchy jak ona, cerę jak ona, stosują się do jej rad. Kiedy mówi, że nakłada sobie olej kokosowy na włosy, to i one to robią.
Chcielibyście wypróbować kosmetyki sygnowane nazwiskiem Małgosi?
_
_
**#gwiazdy: Torebki Rozenek są warte krocie!
**