Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Zostanę Pudzianem "Jak ONI śpiewają"

0
Podziel się:

Chciałabyś.

"Zostanę Pudzianem "Jak ONI śpiewają"

Anna Mucha wiąże wielkie plany ze swoim występem w Jak ONI śpiewają. Po rocznym pobycie w Nowym Jorku, gdzie uczyła się w dobrej szkole aktorskiej, wraca na stare śmieci - do grania w serialach i występów w programach rozrywkowych.

W wywiadzie dla Gali opowiada, jak wiele bólu kosztował ją wyjazd do Stanów, podkreśla, jak wiele musiała poświęcić. To zaraźliwa choroba w jej środowisku. Gwiazdy nigdy się nie nauczą, że komplementy smakują tylko z cudzych ust. Opowiadając samemu o swoich "zasługach", można wypaść tylko jak Piotr Kraśko, który pochwalił się publicznie, że papież umierając oglądał go w telewizji. Albo jak ktoś dramatyczne pragnący, by każdy dostrzegł wszystkie drogie metki na jego ubraniu. Czyli słabo.

Gdy szukałam mieszkania, znalazłam takie, które było zbyt małe, żeby wstawić do niego łóżko - mówi Ania, podkreślając, że nie żyła tam w luksusie. I dalej opisuje swój plan dnia: Siedzę w szkole od godziny 9 do 22, wracam do domu, padam na pysk i mnie nie ma.

To doświadczenie było jej na pewno potrzebne. Ze zdolnego naturszczyka stała się wreszcie aktorką. A przynajmniej może się tak czuć wewnętrznie. Niestety wraca do Polski od razu w sam środek bagna.

Jestem bardzo podekscytowana - przekonuje. Oczywiście nie idę tam po to, żeby nagrać płytę, ani nie spodziewam się gwałtownego zwrotu w mojej karierze. Jak to określił mój brat - może się okazać, że zostanę "Pudzianem" "Jak ONI śpiewają".

Chciałabyś, Aniu. Niestety, to chyba największy sukces, na jaki może tam liczyć. Tym bardziej dziwimy się jej decyzji.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)