Wydawać by się mogło, że już dawno minęły czasy, kiedy wyznacznikiem statusu gwiazdy było noszenie przez nią naturalnych futer. Wręcz przeciwnie - teraz celebrytki na potęgę zapewniają, że nie popierają mordowania zwierząt dla ozdoby i że jeśli już noszą futra, to tylko te sztuczne. Cóż, zapominają jednak, że nie chodzi jedynie o futrzane ubrania, ale i o dodatki czy akcesoria z fragmentami futer. Coraz częściej futra wykorzystuje się do produkcji pomponów czy breloków - tak jakby "dawkowanie" mordowania zwierząt miało mieć inny, znacznie łagodniejszy wymiar.
Ostatnio takie sytuacje zdarzyły się Honoracie Skarbek i Kasi Tusk, która próbuje wnieść na salony powiew mody prosto z Paryża:
Wygląda na to, że do grona gwiazd o wybiórczym sumieniu należy też Zosia Ślotała, była dziewczyna Borysa Szyca, syna Maryli Rodowicz i matka dzieci brata byłego faceta Dody. Zosia, odkąd poznała Kamila Haidara, stara się wykreować na "celebrytkę z klasą", stosunkowo rzadko pojawiając się na ściankach i promując na Instagramie ubranka dla dzieci. Swoją drogą to ciekawe, że Zosia uparcie wysyła nam pisma o tym, że nie przestrzegamy jej prywatności, a sama pokazuje dzieci w sieci.
Twarzami Instagrama Ślotały są jej córka Rania i syn Leo, których celebrytka fotografuje przy każdej okazji: w trakcie jedzenia, spaceru i jazdy na hulajnodze. Za każdym razem dzieci ubrane są w najmodniejsze swetry, kurtki i czapki, które "ozdobione" są... naturalnym futrem. Zosia dumnie linkuje też profil sklepu, który sprzedaje ubranka dla dzieci z fragmentami martwych zwierząt. Nie ma więc wątpliwości, że jeszcze na tym zarabia. Zauważyły to już fanki, które krytykują celebrytkę:
Może obejrzyj z synkiem film jak obdziera się zwierzątka ze skóry? Dziś nawet legendarne domy mody przestają używać naturalnych futer, mam nadzieję, że i Ty odnajdziesz swoją wrażliwość - piszą.
W dyskusję włączyła się między innymi Zofia Zborowska, która poprosiła Ślotałę, żeby "nie wspierała przemysłu futrzarskiego". W odpowiedzi na to internautki stwierdziły, że Zosia "ma własne przekonania" i nie powinna dać się "wkręcić w przekonanie, że naturalne materiały to zło".
W to akurat jesteśmy w stanie uwierzyć. Przypomnijmy, co Zosia mówiła o naturalnych futrach już dwa lata temu: "Noszę naturalne futra po mojej babci! Jestem eko!"
**Ślotała będzie miała swój program? "Kręci się wokół tematyki dzieci"
**