Kinga Rusin swojemu zaangażowaniu w ochronę polskich lasów dała wyraz pojawiając się na obradach komisji dotyczących nowego prawa łowieckiego. Dziennikarka mocnymi słowami skomentowała tragiczną, jej zdaniem, sytuację polskich lasów i zwierząt w nich żyjących. W rozmowie z Wirtualną Polską podkreśliła, że nasz drzewostan jest w tak złym stanie, iż nawet za czasów hitlerowskiej okupacji było pod tym względem lepiej:
Słowa Kingi wywołały burzę w Internecie. Jednym z pierwszych krytykujących gwiazdę TVN-u był Krzysztof Stanowski:
Pani Kingo, czy jest pani pewna, że w czasie II Wojny Światowej bardziej dbano o środowisko? I drugie pytanie: czy się pani sufit na łeb nie spie*dolił? - zapytał na Twitterze.
W sieci pojawił się hasztag #bądźjakkinga, ilustrowany zdjęciami Hitlera w lesie.
Pani Kingo, cieszę się, że ktoś znany wreszcie o tym głośno mówi. Hitler potrafił uszanować polskie drzewa i nie ma w tym cienia ironii.
Pani Kingo, czy to prawda, że źródłem Holokaustu było to, że Adolf Hitler jako wielki ekolog zabronił w piecach palić drewnem?
Adolf Hitler ze szczytu Kasprowego z dumą spogląda jak w czasie okupacji nie dochodzi do dewastacji przyrody - czytamy.
Też uważacie, że Kinga użyła zbyt mocnych słów?
Pani Kingo, cieszę się, że ktoś znany wreszcie o tym głośno mówi. Hitler potrafił uszanować polskie drzewa i nie ma w tym cienia ironii. #BądźJakKinga pic.twitter.com/oxJ6HUzX39
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 14 stycznia 2018
Adolf Hitler na zdjęciu po bitwie o lasy. Zwycięskiej rzecz jasna! #BadzJakKinga pic.twitter.com/cos2rTVeeV