Naburmuszona Hania Lis z drogą torebką wsiada do Lexusa za 200 TYSIĘCY (ZDJĘCIA)
Celebrytka wybrała się do modnej restauracji. Rozstanie z Tomkiem jej służy?
Życie Hani Lis jest ostatnio pełne zawodowych i prywatnych perturbacji. Po krótkiej przygodzie z TVN-em, podczas której musiała stale unikać Kingi Rusin, dziennikarka zdecydowała się na powrót do Polsatu, gdzie wiosną poprowadzi nowy program. Jednocześnie, po latach robienia dobrej miny do złej gry, Hania zdecydowała wreszcie wyprowadzić się od męża i podobno przygotowuje się do rozwodu.
Od małżeńskich problemów Hania odpoczywa na ściankach, imprezach z przyjaciółmi i w drogich restauracjach. Ostatnio przed jedną z nich przyłapali ją paparazzi. Jak zwykle modna celebrytka postawiła tym razem na powracające do łask dzwony i czarny płaszczyk, a całość zwieńczyła różową torebką od Givenchy za sześć tysięcy złotych. Wystrojona Hania nie była chyba zadowolona z obecności fotografów i z naburmuszoną miną szybko zmierzała do swojego nowego Lexusa, za którego - w zależności od wyposażenia - można zapłacić nawet ponad 200 tysięcy złotych.
Zobaczcie nowe zdjęcia Hani. Rozstanie z Tomkiem jej służy?
Paparazzi przyłapali ją w centrum Warszawy.
Tego dnia chyba nie była w najlepszym humorze.
Wybrała powracające do łask dzwony i czarny płaszczyk.
Za różowy model od Givenchy trzeba zapłacić ponad sześć tysięcy złotych.
Biały Lexus to nowy nabytek - do niedawna Hania jeździła Toyotą.
Za taki model Lexusa NX 300h - w zależności od wyposażenia - można zapłacić ponad 200 tysięcu złotych.
Chcielibyście mieć takie auto?