Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nie przyszła na własne urodziny. Wolała ćpać!

0
Podziel się:

Dożyje do kolejnych?

Nie przyszła na własne urodziny. Wolała ćpać!

Amy Winehouse nie tylko nie pojawia się na koncertach i olewa własnych fanów, ale tak samo traktuje rodzinę i przyjaciół. Zeszłej nocy odbyło się przyjęcie urodzinowe gwiazdy, która właśnie skończyła 25 lat. Tłum ludzi wypełnił Jazz After Dark i przez wiele godzin czekał na pojawienie się piosenkarki. Winehouse wolała jednak towarzystwo narkotyków.

Po 5 godzinach czekania zdenerwowany ojciec Amy wsiadł w samochód i pojechał do jej mieszkania. Znalazł pijaną i naćpaną córkę w towarzystwie nieznanego mężczyzny.Winehouse nie była wstanie zobaczyć się z własnymi gośćmi, ale po odejściu ojca miała siłę pójść do sklepu po kolejną butelkę whisky. Podczas, gdy goście rozchodzili się do domów. Amy dopiero zaczynała imprezę, na której była tylko ona i jej "ukochana kokaina".

Następnym razem spotkamy się na jej pogrzebie. Wtedy napewno się pojawi - skomentował zachowanie Winehouse jeden z gości.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)