W piątek TVP pokazała pierwsze dwa odcinki nowego serialu Leśniczówka, który docelowo ma zastąpić Klan. Główną rolę gra Jolanta Fraszyńska. Jej bohaterka, po niewyjaśnionej śmierci dziadka - leśniczego, przeprowadza się wraz z rodziną z miasta do pełnej rodzinnych i nie tylko tajemnic, leśniczówki. Czyli, jak można wywnioskować ze skrótowego streszczenia, zapowiada się wariacja na temat oklepany już w sadze o Rozlewisku, Szpilkach na Giewoncie i Blondynce.
Tytułową piosenkę zgodziła się nagrać Edyta Górniak, której świetnie się współpracuje z ekipą Jacka Kurskiego, zwłaszcza odkąd TVP zaczęła spełniać jej wszystkie zachcianki i dbać, oczywiście z pieniędzy podatników, o wygody nie tylko jej i syna lecz także mamy i ojczyma.
PRZYPOMNIJMY: Górniak zaprosiła mamę do Kalifornii
Jesteśmy dumni, że utwór wykonuje taka gwiazda! - nie kryje zachwytu producent serialu Piotr Mikołajczak.
Ekipa postanowiła pójść za ciosem i zaproponować Edycie rolę w nowej produkcji. Mało tego, może sama stworzyć postać, którą chce zagrać i dać scenarzystom wytyczne, by napisali scenariusz dokładnie odpowiadający jej oczekiwaniom.
Dopasujemy rolę do wymagań pani Edyty - obiecuje producent we Fleszu. Niech tylko się zgodzi.
Piosenkarka podobno nadal się zastanawia.