W grudniu minęły cztery lata od śmierci Ireny Strasburger. Strasburgerowie nie mieli dzieci, więc po śmierci ukochanej żony, aktor został zupełnie sam. Na szczęście może liczyć na wsparcie przyjaciół, w tym swojej menedżerki, młodszej o prawie 40 lat Małgorzaty Weremczuk. Kilka miesięcy po śmierci żony aktora tabloidy ogłosiły, że z menedżerką łączy go coś więcej niż tylko wspólne interesy. Aktor zapewnił jednak wtedy, że Małgorzata jest po prostu tak miła, że od czasu do czasu umawia się z nim na obiad, by nie jadł w samotności.
W rozmowie z tabloidami Weremczuk solidarnie zapewniała, że z Karolem łączy ją głęboka przyjaźń i nic więcej. Od tamtej pory oboje zmienili zdanie.
Ta dziewczyna sprawiła, że z radością patrzę w przyszłość - wyznaje z entuzjazmem Strasburger w rozmowie z Super Expressem.
Aktor 2 lipca będzie obchodził swoje 71. urodziny. Jego dziewczyna ma 33 lata i marzy o dziecku. Zapewnia w tabloidzie, że Karol także.
Mam świadomość, że dzieli nas duża różnica wieku, ale jakie to ma znaczenie? Kiedy ludzie są szczęśliwi, kochają się, rozumieją i wspierają to to jest najcenniejsza wartość związku w każdym wieku - tłumaczy Weremczuk. Dziecko? To temat bardzo osobisty i nie chcę poruszać intymnych tematów naszego życia, zatem powiem tyle: nie jestem w ciąży.
Jednak podczas rozmowy dziewczyna Strasburgera szczegółowo omawia, jak planuje namówić 70-letniego narzeczonego na dziecko.
Jeśli tak się zdarzy to cudownie, bo Karol zawsze chciał mieć dzieci - ujawnia. Ja też nie wyobrażam sobie tego, by nie być mamą, niemniej jednak takich rzeczy nie będziemy jakoś specjalnie planować. Życie napisze za nas ten scenariusz.
To oznacza, że Strasburger będzie miał co najmniej 90 lat na studniówce swojego dziecka. Weremczuk zapewnia jednak, że Karol "ma młodą duszę”.
Jest jak czterdziestolatek -zachwyca się Małgorzata. Ma młodą duszę, jest pełen pasji i aktywności życiowej, która i mnie napędza. Mamy zbliżone marzenia i cele, darzymy się ogromnym szacunkiem. Uzupełniamy się na wielu płaszczyznach i to nas na pewno połączyło. Nie odczuwamy różnicy wieku i specjalnie się na niej nie skupiamy.