W ubiegłym roku aż dwa artykuły poświęciliśmy Karolinie Sawce. To bardzo dużo, bo odtwórczyni roli Nel z W pustyni i w puszczy od 17 lat nie zagrała w żadnym filmie. Mimo to uznaliśmy, że część naszych czytelników może być ciekawa, jak radzi sobie w życiu córka znanego rysownika, której przed laty wróżono wielką karierę.
Znacznie lepiej niż Sawka poradził sobie za to jej filmowy partner, Adam Fidusiewicz, który od lat gra Maksa w Na Wspólnej. Wygląda na to, że niechcący przypomnieliśmy o Karolinie na tyle skutecznie, że i jej postanowiono dać szansę zagrania w serialu. Twórcy M jak Miłość zapowiadają bowiem, że 26-latka pojawi się niebawem w nowych odcinkach. Pierwszy z nich zostanie wyemitowany 10 kwietnia w TVP2.
Sawka zagra Kalinę Marczewską, która odwiedzi Pawła Zduńskiego, granego przez Rafała Mroczka, w szpitalu. Paweł ulegnie wypadkowi samochodowemu, w efekcie którego zostanie ciężko ranny. Winnym kolizji będzie starszy pan, który wejdzie na ulicę wprost pod koła jego auta. Staruszek będzie dziadkiem serialowej postaci granej przez Sawkę. Kalina będzie chciała podziękować Zduńskiemu za uratowanie życia dziadka i postanowi się odwdzięczyć. Gdy odkryje, że Paweł ma problemy finansowe, zaproponuje mu pracę w należącej do niej firmie transportowej. Kilka tygodni później poprosi go o przysługę, przez którą Paweł wpadnie w kłopoty.
Przypomnijmy, że Sawka na wiele lat porzuciła granie i studiowała socjologię na Uniwersytecie Warszawskim. Po uzyskaniu licencjatu stwierdziła jednak, że to aktorstwo jest jej największą pasją i złożyła papiery na łódzką filmówkę, gdzie aktualnie studiuje. Z pewnością rola w M jak Miłość będzie dla niej dużym krokiem w stronę rozpoczęcia "dorosłej", zawodowej kariery.
Cieszycie się na jej powrót?