Kariera Grzegorza Krychowiaka w ostatnim czasie to bardziej ostatni błysk spadającej gwiazdy, aniżeli pięcie się po szczeblach światowych rankingów. Po nieudanym transferze do Paris Saint Germain, gdzie Polakowi nie udało się wywalczyć miejsca w pierwszym składzie, Grzegorz razem z dziewczyną opuścili stolicę mody, by spróbować swoich sił w stolicy metalurgii. Krycha został wypożyczony do West Bromwich Albion, gdzie niestety również nie radził sobie najlepiej.
Wielkie nadzieje fani Krychowiaka pokładali w mistrzostwach świata w Rosji. Kibice liczyli, że Grzegorz odbuduje formę i wróci ze zdwojoną siłą, nic takiego się jednak nie stało. Zamiast tego, narzeczony Celii zakwalifikował się jedynie do najgorszej 11-tki mundialu.
Tymczasem francuski dziennik sportowy L'Equipe donosi, że Grzegorz z Paris Saint Germain zostanie wypożyczony z opcją wykupu za 10 milionów euro do rosyjskiego klubu Lokomotiw Moskwa, w którym gra jego reprezentacyjny kolega, Maciej Rybus.
Nie do końca jasna jest pozycja Krychowiaka w drużynie. Ekspertka od ligi rosyjskiej, Kasia Lewandowska, zauważa, że choć na pozycji Krychowiaka obecnie gra kapitan drużyny Igor Denisow, Grzegorz przyjdzie do Rosji ze statusem gwiazdy, a jego pozyskanie ma być "najlepszym transferem okienka":
Sytuacja Krychowiaka zależy od tego, jak widzi to trener Siomin. Krychowiak przyjdzie do Rosji ze statusem gwiazdy. Już teraz rosyjscy dziennikarze piszą, że to będzie najlepszy transfer okienka - podsumowuje Lewandowska.
Cóż, jeśli nie uda się wywalczyć pierwszego składu, zawsze zostaje kariera blogera. Jeśli Krychowiak zabierze wszystkie futra do Rosji, jest szansa, że zostanie ichniejszą Jessicą Mercedes.