Maffashion operację przegrody nosowej zapowiadała już w serii dramatycznych "snapów" w 2017 roku. Celebrytka raczyła swoje fanki opowieściami o tym, że nie może "przez skrzywienie" w nocy spać i budzi się z zaschniętą krwią na poduszce. Nie może zatem dziwić, że kiedy wreszcie zdecydowała się na zabieg, bogoto zrelacjonowała całe przygotowania w mediach społecznościowych.
Dzień przed operacją Maffashion smutnym tonem ogłosiła z łózka, że to "ostatnie snapy ze starym nosem".
Przeżywam jak mrówka okres, bo w sumie nie miałam operacji nigdy i nie byłam pod narkozą. Byłam malutka i straciłam kiedyś równowagę w wannie. Miałam zszywaną z tyłu głowę - wyznała.
Tak sobie myślę, że później pokażę wam, jak wygląda moja twarz - zagroziła.
Po kilkunastu godzinach pokazała widok ze szpitalnego łóźka.
Dobra, już się obudziłam i chyba jest ok - oznajmiła łamiącym się głosem. Teraz kolej na was. Jedyne "ale" to moich znajomych nie chcieli tutaj wpuścić. Odbili się od drzwi. - powiedziała.
Póki co nie zdecydowała się na ujęcie nosa, ale podzieliła się dosyć szczegółowym opisem tego, jak wyglada. Maffashion chyba lubi raczyć fanów opowieściami ze swoją krwią w roli głównej, bo tym razem przekazała informację, że... dostała okres.
Kobiety, kojarzycie motyw, że zawsze przed czymś ważnym, stresującym albo wyjątkowo istotnym pojawia się "on"? I to zawsze w punkt! Klasyk! Nawet szanownie spóźnił się na konkretne okoliczności. "Hej, operowana jesteś? To super, to pojawię się i stracisz jeszcze więcej krwi. Ma cię boleć twarz? O spoko, to cię jeszcze będzie boleć cały brzuch, głowa i mięśnie. Pozwijasz się z bólu jak inne kobiety raz w miesiącu". I to akurat w dniu operacji.
Operacja spoko, nic nie czułam, nic nie bolało i nie boli. Co ważne, nie mam tych wielkich, sławnych tamponów w nosie, tylko coś z silikonu. Więc to inna szkoła jazdy - napisała.
Czekacie na nowy nos Julki?
https://www.pudelek.pl/artykul/110637/maffashion_zapowiedziala_na_snapchacie_ze_zoperuje_przegrode_nosowa_nie_wiem_ile_bede_do_siebie_dochodzic_to_sie_chyba_wbija_mlotek_i_tam_dlubie/