Meghan Markle i książę Harry po ślubie dostali od królowej tytuły księżnej i księcia Sussex. Jak się okazuje, jest to jednak związane z jakimiś obowiązkami. Małżonkowie wybrali się na małe turne po hrabstwie i spotkali z poddanymi. Ci okazali parze spore oddanie, a Meghan wyszła po uroczystym powitaniu z bukietem kwiatów.
Jak się okazuje, i Harry spotkał się tego dnia ze sporym uwielbieniem. Brytyjskie media mocno rozemocjonowały się nagraniem, na którym Harry całuje dłoń mieszkanki Sussex. Szczęśliwa Brytyjka najpierw przedstawiła się Meghan i skomplementowała jej wygląd. Księżna podziękowała i spytała, skąd pochodzi jej rozmówczyni. Wtedy do akcji wkroczył Harry, którego nowej znajomej przedstawiła żona. Książę w szarmanckim geście ucałował dłoń poddanej.
Oczywiście wedle królewskiego protokołu, takie gesty członkom monarchii nie przystoją. Co prawda w oficjalnym "dworskim regulaminie" nie ma dokładnie sprecyzowanych zasad co do kontaktu fizycznego z poddanymi, ale przyjęło się, że do uścisku dłoni może dojść tylko wtedy, kiedy zostanie on zainicjowany przez członka rodziny królewskiej.
Starsza pani była bardzo podekscytowana i czuła się bardzo szczęśliwa z faktu, że książę Harry pocałował jej dłoń - donoszą świadkowie zdarzenia.
Zazdrościcie?