W poniedziałek Pałac Kensington przekazał radosną nowinę, że para książęca Sussex spodziewa się dziecka. Choć plotki o stanie błogosławionym Meghan Markle pojawiały się jeszcze przed królewskim ślubem, nikt nie spodziewał się, że nowożeńcy faktycznie tak szybko zdecydują się na powiększenie rodziny. Szczególnie, że jakiś czas temu osoby z otoczenia Harry'ego twierdziły, że książę nie jest gotów na ojcostwo i zamiast wstawać w nocy do dziecka, wolałby nacieszyć się swoją piękną żoną.
Ksiażę Harry i księżna Meghan udali się do Australii, gdzie zwiedzali zoo w Sydney. Szczególną uwagę nowożeńców przyciągały koale...
Poza miejskimi wycieczkami, Meghan i Harry znaleźli czas na rozmowy z fanami i przyjaciółmi. Księżna Sussex w recepcji hotelu spotkała Eddiego Woo, osobowość telewizyjną, z którym wdała się w krótką wymianę zdań na temat rodzicielstwa. Woo wyznał, że wychowuje trójkę dzieci w wieku 5, 7 i 10 lat, co wymaga wiele energii.
Meghan odpowiedziała, że ona i Harry są gotowi na to, co ich czeka:
Jesteśmy gotowi i podekscytowani, że dołączymy do klubu rodziców - powiedziała.
Harry włączył się do rozmowy i podziękował za ciepłe przyjęcie:
Dziękujemy za niesamowicie ciepłe przyjęcie i szanse spotkania wielu Australijczyków z różnych środowisk. Nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego miejsca na ogłoszenie nowiny, że spodziewamy się dziecka.
Warto zaznaczyć, że Meghan w Australii pojawiła się w kolczykach i bransoletce należącej do księżnej Diany, matki Harry'ego.