Paulina Krupińska nigdy nie ukrywała, że jest bardzo wierząca. Pod tym względem modelka idealnie dobrała się ze swoim mężem, Sebastianem Karpielem-Bułecką. Para wychowuje w ściśle katolickich wartościach również swoje dzieci.
Paulina często porusza wątki religijne na Instagramie. Jakiś czas temu promowała młodego ewangelistę, który ponoć uzdrawia ludzi poprzez modlitwę. Innym razem, w okresie Adwentu Krupińska zamieściła zdjęcie Jana Pawła II okraszone cytatem.
Teraz Paulina postanowiła uczcić 40. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża. Na swoim profilu celebrytka zamieściła czarno-białe zdjęcie Ojca Świętego. Z tej okazji Sebastian zaplanował także w Krakowie specjalny koncert, na który Paulina zaprosiła "w imieniu zespołu". Pod postem rozwinęła się dyskusja na temat zasług wielkich Polaków.
"W tym samym dniu Wanda Rutkiewicz jako pierwsza Europejka (trzecia kobieta) weszła na Mount Everest - oboje byli w tym dniu blisko Boga - każdy z nich w tym dniu osiągnął szczyt w swojej branży", "Największy Polak w historii", "Najlepszy Papież jakiego mieliśmy" - pisali internauci.
Część komentujących uważa jednak, że Jan Paweł II przymykał oko na pedofilię w Kościele, dlatego bardziej zasłużonym Polakiem jest Lech Wałęsa.
"Ja podziękuję. Lech Wałęsa to jest Polak wszechczasów", "Czarna mafia tuszuje wszystkie przestępstwa, których dokonali na dzieciach" - czytamy w komentarzach.
Krupińska postanowiła odpowiedzieć.
Lecha Wałęsa? Proszę nie porównywać go do Świętego (...) Jan Paweł ll jest świętym, mam nadzieję, że pani też dąży do świętości - pouczyła jedną z internautek.
Użytkownicy nie podzielili jednak jej poglądu.
"Z jakiej racji święty? Święty to jest tylko Bóg. Nie papież i nie pozostali "święci" z wymysłu kościoła katolickiego", "Świętym wybrała go instytucja, którą on chronił przed skandalem pedofilskim. JP2 zrobił wiele dobrego dla Polski, ale jego historia ma także ciemne strony" - odpisywali.
A Wy jakie macie zdanie na ten temat?