Justyna Żyła już na początku swojej niespodziewanej medialnej kariery nie ukrywała, że planuje skorzystać z popularności. Z chęcią przyjęła propozycję rozbieranej sesji w Playboyu, pojawiła się kilka razy w śniadaniówkach i na ściankach. Celebrytka, nieustannie zapewniając, że nie zamierza promować się na rodzinnym nieszczęściu, angażowała się w kolejne projekty: została blogerką kulinarną i prowadzącą program o... praniu małżeńskich brudów.
To, że Justyna Żyła dostała telefon od producentów Tańca z Gwiazdami i przyjęła ofertę, raczej nie mogło dziwić. Okazało się, że tego faktu nie może jednak przeboleć część... kibiców jej męża. Na jednym z fanowskich profili na Facebooku poświęconych Piotrowi pojawiła się informacja o sukcesie jego żony. Większość z komentujących zaczęła podważać status "gwiazdy" Justyny i wypominać jej, że zarabia teraz na nazwisku kompromitowanego przez nią wcześniej w mediach społecznościowych męża. Nieoczekiwanie do dyskusji włączyła sie główna zainteresowana.
Jej dzieciom jest potrzebny teraz spokój po tym, co przeszły, a nie matka latająca po "Tańcu z Gwiazdami". Poza tym: jaka ona jest gwiazda?! Będą ją przedstawiać jako "byłą żonę"? - zastanawiał się jeden z internautów.
Dzieciom potrzebny był ojciec, tak samo jak matka, pełna rodzina! To, że wybrał inaczej, trudno. Moim piorytetem zawsze były i będą dzieci. Szkoda tego jadu, naprawdę. Pozdrawiam serdecznie - odpowiedziała Żyła.
Jaka Ty jesteś gwiazda? Co w życiu osiągnęłaś? W "Tańcu z Gwiazdami" przedstawią cię jako byłą żonę i matkę dzieci naszego Orła Piotrka? To Piotrek tu jest gwiazdą, a nie ty kobieto! Zajmij się dziećmi - zaatakował kolejny.
A co robię od prawie 13 lat, nie będę się tłumaczyć zdesperowanemu i chyba człowiekowi z nudnym życiem, który w moje patrzy - skontrowała.
Justyna odpowiedziała też na następny komentarz, w którym "obrończyni" Piotra w mało elegancki sposób próbowała jej wyperspadować karierę telewizyjną.
A dzieci? Piotrek skacze, a pani Justyna ślizga się na jego nazwisku. Do domu, do dzieci i do garów! - zaatakowała.
Celebrytka nie dała się wyprowadzić z równowagi.
Do garów z przyjemnością, dzieci wychowuję jak najlepiej umiem, pozytywnej energii życzę. P.S. Kobieta po rozwodzie ze znanym mężem ma się zapaść pod ziemię? - odpowiedziała celebrytka.
Będziecie jej kibicować w Tańcu z Gwiazdami?