Rozpoznawalność Joanny Kulig w światowych mediach to najlepszy dowód na to, że nawet w czasach mediów cyfrowych publika jest w stanie docenić prawdziwy talent. Dzięki filmowi _**Zimna Wojna**_ Pawła Pawlikowskiego aktorka stała się niesamowicie popularna w Stanach Zjednoczonych, a dowodem jej zaangażowania w promocję produkcji jest fakt, że na tamtejszych czerwonych dywanach pojawiała się w zaawansowanej ciąży. Kilka dni temu na świat przyszło pierwsze dziecko Joanny Kulig, jednak z racji przygotowań do gali rozdania Oscarów aktorka zdecydowała się na poród w Stanach Zjednoczonych, gdzie, jak się okazuje, zdecydowanie nie mogła narzekać na warunki.
Joanna Kulig przez wiele miesięcy skutecznie godziła życie zawodowe z zaawansowaną ciążą, co, jak wiadomo, wcale nie jest prostym zadaniem. Na szczęście w połowie lutego 2019 roku aktorka została świeżo upieczoną mamą, a z racji przygotowań do Oscarów jej pociecha przyszła na świat w luksusowej klinice gwiazd w Los Angeles. W tej samej placówce rodziły między innymi takie gwiazdy jak Kim Kardashian, Jennifer Garner czy Jessica Alba, a także nasze rodzime aktorki: Weronika Rosati i Alicja Bachleda-Curuś.
Dziecko Joanny Kulig i Macieja Bochaniaka przyszło na świat w prywatnej klinice gwiazd Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles, gdzie zdecydowanie nie mogła narzekać na panujące tam warunki. Gwiazdy mają tam do dyspozycji komfortowe łóżka w prywatnych apartamentach, garderobę, wannę, telewizor, w pełni zaopatrzoną lodówkę i oczywiście całodobową opiekę specjalistów.
Oprócz wykwalifikowanego personelu Joanna Kulig mogła skorzystać także z usług kosmetyczki, manicurzystki oraz fryzjera. Orientacyjny koszt porodu w placówce to niemal 100 tysięcy złotych. Jak widać, aktorka nie żałowała funduszy w trosce o swój komfort.
Imię dziecka Joanny Kulig będzie już jednak na wskroś tradycyjne. Jak ujawnił brak aktorki w rozmowie z Faktem, Joanna urodziła syna, który najprawdopodobniej otrzyma proste imię Jan.
To chłopiec. Najprawdopodobniej będzie miał na imię Janek. Odbiera mi głos ze wzruszenia. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi - wyznał Piotr Kulig.
Przypomnijmy, że Zimna Wojna Pawła Pawlikowskiego jest nominowana do Oscara łącznie w 3 kategoriach. Rozdanie Oscarów 2019 odbędzie się w nocy z 24 na 25 lutego i będzie je można obejrzeć w telewizji oraz w Internecie. Będziecie kibicować?