Wygląda na to, że zła passa w życiu Jessiki Mercedes wreszcie dobiegła końca, a celebrytka znów może cieszyć się beztroskim życiem popularnej blogerki modowej. Przypomnijmy: ostatnie miesiące minęły Jessice na użeraniu się z nieuczciwymi robotnikami i projektantką wnętrz, którzy nie dość, że przez rok nie skończyli prac nad wykończeniem jej nowego mieszkania w stolicy, to jeszcze zniszczyli drogocenne kafelki i marmurową wannę Mercedes, tym samy doprowadzając ją do płaczu na oczach setek tysięcy fanów. Ostatecznie poznanianka zatrudniła nowych fachowców, którzy zażegnali budowlany kryzys i właśnie dopinają wszystko na ostatni guzik, tak, aby sprostać wysokim oczekiwaniom słynnej estetki.
ZOBACZ: Dramat Jessiki Mercedes: budowlańcy ZNISZCZYLI JEJ MIESZKANIE. "Wydałam oszczędności życia!"
Koniec budowlanego dramatu Jessiki Mercedes! Blogerka pochwaliła się, jak urządziła nowe mieszkanie (FOTO)
Niestety, na początku miesiąca szafiarkę znów spotkał spotkał niemały pech. Podczas wakacji na Bali Jessice ukradziono torebkę z dokumentami i kartami kredytowymi, przez co zmuszona była spędzić ostatnie dni urlopu na jeżdżeniu po konsulatach i załatwianiu niezbędnych papierów, czym również nie omieszkała się podzielić z licznym gronem wielbicieli.
Na szczęście, u Mercedes wszystko wróciło do normy i 25-latka znów może spełniać się w roli popularnej influencerki. Ambitna gwiazda przebywa aktualnie w Mediolanie, gdzie trwa właśnie tamtejszy tydzień mody. Będąc znaną fashionistką, Jess musiała postawić na iście ekstrawagancką stylizację: do obszernego swetra z metalowymi elementami projektu Adriana Krupy, Kirschner dobrała spódnicę MMC w drapieżny print i czarno-białe kowbojki Ganni. Wisienką na torcie była była neonowa torebka Prady za około 3 tysiące złotych.