Choć Małgorzata Socha nie ma na koncie zbyt wielu wybitnych ról, dzięki wizerunkowi "dziewczyny z sąsiedztwa" aktorka cieszy się w Polsce niesłabnącą sympatią. Nie da się ukryć, że uznanie widzów przekłada się również na angaże kampaniach reklamowych: 38-latka wciąż bierze udział w kolejnych projektach, dzięki którym na jej konto wpływają kolejne zera. Wysoka pozycja w branży oraz niemałe zarobki sprawiły, że Małgosia mogła pozwolić sobie na odmówienie roli w filmie Patryka Vega, mimo dużego prawdopodobieństwa, że udział w produkcji kontrowersyjnego reżysera przyniósłby gwieździe dodatkowy zastrzyk popularności.
Oprócz grania w serialach i chodzenia na branżowe imprezy, Socha większość swojego czasu poświęca na opiekę nad trójką dzieci: Zofią, Barbarą i Stanisławem. Młodsza z córek, Basia, obchodziła niedawno drugie urodziny i z tej okazji celebrytka postanowiła zorganizować jubilatce huczną imprezę. Motywem przewodnim przyjęcia była Myszka Miki, która - jak przyznała sama Socha - jest wielkim idolem 2-latki. Nie zabrakło tematycznych babeczek, ozdób, balonów, czy opasek z mysimi uszami, a w jednej z nich Małgorzata zapozowała nawet do kilku zdjęć. Cała relacja z imprezy ukazała się na profilu instagramowym Sochy.
Nawet nie wiem, kiedy to zleciało... - napisała Małgosia. Moja Buzia skończyła dwa lata! I teraz jej idolem jest 90-letnia Myszka Miki. Mam nadzieję, że szacunek do starszych zostanie jej na zawsze. Patrz - mama. Cudnie jest świętować ten dzień.
Fanki aktorki nie kryły zachwytu, pozostawiając po fotografiami liczne komentarze z gratulacjami dla Sochy i jej umiejętności organizowania przyjęć.
"Cudownie! Ale z ciebie dobra mama", "Spełnienie marzeń!", "Jak pięknie! Rewelacyjne dekoracje" - pisali internauci.
Słodko?
