Trwa ładowanie...
Przejdź na

Korcz krytykuje Polaków: "Każdy każdemu jest wilkiem"

0
Podziel się:

Aktorka uważa, że nieżyczliwość mamy zapisaną w genach. "Trzeba zmienić nasz polski kod DNA, inaczej dopóki wszyscy nie wymrzemy, nic się nie zmieni".

Korcz krytykuje Polaków: "Każdy każdemu jest wilkiem"

Anna Korcz nigdy specjalnie nie ukrywała, że ma zastrzeżenia do niektórych cech swoich rodaków. Miejmy nadzieję, że przynajmniej jeśli chodzi o poziom higieny polskich mężczyzn zauważyła zmianę na lepsze od czasu swojej krytycznej wypowiedzi.

Korcz zasłynęła także ciągnącą się latami sądową wojną z restauracją, mieszczącą się na parterze bloku, w którym mieszkała. Właściciele lokalu twierdzili, że była tak zdeterminowana, by wykurzyć ich z osiedla, że posunęła się nawet do zalania im pomieszczeń.

Jeśli to prawda to może nie jest najwłaściwszą osobą do tego, by krytykować nieżyczliwość Polaków względem siebie, jednak właśnie temu tematowi postanowiła poświęcić swój krótki wywiad dla Twojego Imperium.
Żyjemy w trudnych czasach, każdy każdemu jest wilkiem, dlatego nie ma żadnych szans na zjednoczenie - komentuje aktorka. Uważam, że trzeba zmienić nasz polski kod DNA, inaczej dopóki wszyscy nie wymrzemy, nic się nie zmieni. Nie chcę zabrzmieć górnolotnie, ale muszą narodzić się ludzie pełni miłości do drugiego człowieka. Jeśli nie lubimy sąsiada i gotowi jesteśmy mu, za przeproszeniem, zrobić kupę na wycieraczce, to jak mamy lubić prezesa, dyrektora, posła i senatora? Oczywiście, połowa się ze mną nie zgodzi i uzna, że jest we mnie pełno jadu i nienawiści. Ale trzeba stanąć oko w oko z prawdą i powiedzieć sobie, że właśnie tacy jesteśmy. Wystarczy wyjechać autem na ulicę, żeby doświadczyć nieuzasadnionej złości i agresji ze strony innych kierowców.

Aktorka podkreśla, jak ważne jest dla niej, by jej dzieci, jak sama to określa, "poszły w świat ze sztywnym kręgosłupem moralnym". Dlatego, chociaż jest przeciwna kościołowi, pośle najmłodszego syna do I komunii.

Jestem wbrew instytucji kościoła, natomiast żyję według dekalogu - deklaruje. Zdecydowałam się puścić Janka do komunii. Papież Franciszek powiedział, że nie trzeba być osobą wierzącą, żeby być dobrym człowiekiem.

Cóż, to nie pierwszy raz, gdy Korcz czuje się rozdarta światopoglądowo... Zobacz: Anna Korcz ma dylemat: "Kocham zwierzęta, ale futra ekologiczne NIE SĄ TAK MIŁE W DOTYKU!"

[ _

_ ]( https://www.pudelek.pl/artykul/119913/anna_korcz_ma_dylemat_kocham_zwierzeta_ale_futra_ekologiczne_nie_sa_tak_mile_w_dotyku/ )

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)