Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Śpiewajmy Razem. All Together Now": pierwszy odcinek 2. edycji za nami. Beata Kozidrak... popłakała się na planie

0
Podziel się:

W programie jak zwykle nie brakowało emocji, czego gwarancją był właśnie udział wokalistki Bajmu. Oglądaliście?

"Śpiewajmy Razem. All Together Now": pierwszy odcinek 2. edycji za nami. Beata Kozidrak... popłakała się na planie

Mimo upływu czasu i coraz większej konkurencji muzyczne show w polskiej telewizji wciąż utrzymują zainteresowanie widzów. Jednym z takich programów jest emitowane przez stację Polsat _**Śpiewajmy Razem. All Together Now**_, którego gwiazdą w zeszłym sezonie była wokalistka Ewa Farna. Piosenkarka już wkrótce po raz pierwszy zostanie mamą, dlatego najwyraźniej uznała, że warto oddać funkcję kapitana komuś ze scenicznym doświadczeniem. Padło na Beatę Kozidrak, dzięki której, zgodnie z oczekiwaniami, w kontynuacji muzycznego projektu nie zabrakło wielkich emocji.

W panelu jurorskim pierwszego odcinka 2. sezonu programu Śpiewajmy Razem. All Together Now, podobnie jak poprzednim razem, zasiada łącznie aż 100 osób związanych z polskim show biznesem. Oprócz zmiany w fotelu kapitana, gdzie od teraz zasiada wokalistka zespołu Bajm Beata Kozidrak, telewizja Polsat postanowiła dać szansę Mariuszowi Kałamadze, który zastąpił niezbyt sprawdzającego się Igora Kwiatowskiego w roli prowadzącego program. Doszło też do kilku zmian w składzie panelu jurorskiego, a w nowej roli zmierzą się tym razem między innymi Wanda Kwietniewska, Marek Kaliszuk, Gabriel Fleszar czy Aleksandra Szwed.

W programie jak zawsze nie zabrakło hitów, bowiem uczestnicy zaśpiewali między innymi _**Highway to Hell**_ z repertuaru AC/DC czy utwór Zbigniewa Wodeckiego _**Lubię wracać tam gdzie byłem**_. W pewnym momencie Beata Kozidrak wyraźnie wzruszyła się interpretacją utworu zmarłego piosenkarza i nie była w stanie ukryć emocji. Jestem po prostu wzruszona. To był wspaniały człowiek. Szkoda, że mówimy, że był, bo powinien nadal dla nas śpiewać - mówiła Kozidrak, komplementując występ Karola Bergera.

Kolejnym ważnym punktem programu okazało się wykonanie Beaty Noszyńskiej, matki wychowującej niepełnosprawnego syna, która zdecydowała się wziąć na warsztat piosenkę Bajmu Szklanka wody. Najwyraźniej było warto, bowiem Beata Kozidrak kolejny raz wstała i oklaskiwała uczestniczkę, a jej wykonanie, po raz pierwszy w tej edycji programu, zdobyło komplet 100 punktów od jury.

Ostatecznie do finału przeszły Beata Noszyńska oraz Anna i Ada Dijuk, matka i córka, które w ramach dogrywki również postanowiły zmierzyć się z repertuarem Bajmu. Ich wykonanie utworu _**Ta sama chwila**_ dużo bardziej przekonało jurorów, dlatego to one, a nie Wojciech Kroczak przeszły do kolejnego etapu.

Jak Waszym zdaniem wypadła Beata Kozidrak w roli kapitana i jurorki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)