Trwa ładowanie...
Przejdź na

"M jak Miłość", odcinek 1427: Pierwsze spotkanie Sonii i Rafała. "A co ty tu robisz zboku jeden, co?!"

0
Podziel się:

Myślicie, że przypadną sobie do gustu?

"M jak Miłość", odcinek 1427: Pierwsze spotkanie Sonii i Rafała. "A co ty tu robisz zboku jeden, co?!"

W 1427 odcinku M jak Miłość, widzowie będą mieli okazję poznać nowego bohatera, starszego aspiranta Rafała Stadnickiego (w tej roli zobaczymy Jakuba Kucnera, Mistera Polski 2017)
*. Jego przyjazd do Lipnicy, choć zapowiedziany, *przyniesie wiele niespodzianek
.

Rafał Stadnicki "zamelduje się" w leśniczówce, gdzie ma mieszkać razem z pozostałymi policjantami. Jednak nie spodziewa się, że zostanie nietypowo przywitany. Sonia (Barbara Wypych), jak co dzień, szykuje się do pracy. Po porannej toalecie, owinięta jedynie ręcznikiem, będzie całkowicie zdezorientowana, gdy do domu wejdzie nieoczekiwany gość.

- A co ty tu robisz zboku jeden, co?! - krzyknie Sonia i ciśnie poduszką w Rafała.
- Przepraszam, ale ja będę tu mieszkał - powie z rozbrajającą szczerością aspirant.
- CO?! - Sonia całkowicie straci rezon i schowa się za kanapą.

Po pewnym czasie, gdy oboje ochłoną, a Sonia nareszcie się ubierze, dojdzie do kolejnej konfrontacji policjantów.

- Okej, trudno. Będziemy się tu gnieździć jak szproty w puszce. Tylko szkoda, że szef mi nic nie powiedział - powie niezadowolona.
- A ja się bardzo cieszę. Dzięki temu mieliśmy okazję poznać się trochę bliżej - uśmiechnięty Rafał nie udaje rozbawienia.
- Bardzo śmieszne.
- Po co ta napinka? Dziewczyno, jesteśmy kolegami z pracy i tyle.
- Szef coś mówił, że masz przyjechać, już od kilku miesięcy. Tylko mówił, że jesteś tutejszy i myślałam, że zatrzymasz się u rodziny.
- Nie, nie utrzymujemy żadnych kontaktów.
- W sumie to z rodziną różnie bywa - Sonia stara się zmienić temat.
- To co. Pozwolisz, że się tutaj trochę rozgoszczę? - Rafał nie ma zamiaru kontynuować kwestii rodzinnych.
- Jasne. W końcu jesteś u siebie.

Czy Sonia i Rafał przypadli sobie do gustu? To wszystko już w 1427 odcinku M jak Miłość.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)