Trwa ładowanie...
Przejdź na

Herbuś nie zrobi kariery w USA

0
Podziel się:

Nawet nie doszło do spotkania z producentami...

Herbuś nie zrobi kariery w USA

A tak niedawno tabloidy ogłaszały narodziny nowej gwiazdy... Edyta Herbuś zapowiadała, że po odwaleniu mikołajkowej chałtury dla chicagowskiej polonii, ma się spotkać z producentami z Hollywood, którzy mają dla niej jakieś propozycje. Wprawdzie nie mówi dobrze po angielsku, ale chyba by nie kłamała...

Niestety nie tylko niczego nie udało jej się załatwić, ale nawet nie doszło do samego spotkania - pisze Fakt. To już kolejna nieudana próba podbicia Ameryki przez tancerkę.

Pierwszą próbą była - przypomnijmy - propozycja "zagrania" nago pod prysznicem. Herbuś podobno próbowała namówić producenta, żeby zrezygnował z nagości, ale się nie udało. Trudno się dziwić. W końcu kto bierze prysznic w ubraniu?

Tym razem nikt nawet nie chciał rozmawiać z Edytą. Zresztą w jakim języku miałaby się odbyć rozmowa? Po polsku?

Zapomniała chyba, że o fabryce snów marzy armia młodych aktorek, gotowych na wszystko, by zdobyć sławę i wielkie pieniądze - cieszy się tabloid. Edyta może powinna więc raczej skoncentrować się na umacnianiu swojej pozycji w Polsce. Tutaj też jest przecież wiele rywalek, które chciałyby zająć jej miejsce. W dużo lepszym nastroju z USA wrócił natomiast Marcin Mroczek, którego zaproszono do udziału w wielkim sylwestrowym show.

Przypomnijmy "wielki sylwestrowy show" na Greenpoincie, na którym w charakterze maskotek pojawili się rok temu brat Marcina i Ivan: Mroczek i Ivan za 150 dolarów!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)