Trwa ładowanie...
Przejdź na

Były współpracownik papieża Franciszka został SKAZANY ZA PEDOFILIĘ na 6 lat więzienia!

1
Podziel się:

Duchowny George Pell do końca procesu zapewniał o swojej niewinności.

Były współpracownik papieża Franciszka został SKAZANY ZA PEDOFILIĘ na 6 lat więzienia!

Coraz liczniej ujawniane przypadki pedofilii w Polsce i na świecie uświadamiają skalę zjawiska oraz bezkarność, którą do tej pory cieszyli się duchowni molestujący nieletnich. Na szczęście coraz częściej pojawiające się na ten temat publikacje ośmielają ofiary do podejmowania działań w tej sprawie. Wygląda zatem na to, że bezkarność księży pedofili niebawem dobiegnie końca.

Pod koniec roku kolejny raz zrobiło się głośno w temacie pedofilii za sprawą postaci księdza Henryka Jankowskiego. Po opublikowaniu głośnego reportażu, który opowiadał o relacji duchownego z Bożeną Aksamit, w mediach kolejny raz zawrzało, a do gazet i mediów masowo zaczęły zgłaszać się kolejne ofiary Jankowskiego. Doszło nawet do tego, że powalono jego stojący w Gdańsku pomnik, co spotkało się z głośną krytyką rzeszy obrońców duchownego.

Okazuje się, że władze innych państw znacznie "brutalniej" rozprawiają się z tamtejszymi księżmi pedofilami. Australijski kardynał George Pell został skazany przez sąd w Melbourne na 6 lat więzienia. W 1996 roku Pell miał dopuścić się czynów pedofilskich na dwóch 13-letnich chłopcach. Jeden z nich zmarł w 2014 roku w wyniku przedawkowania narkotyków.

Duchowny przebywa w areszcie od 27 lutego i od początku procesu utrzymuje, że jest niewinny. 77-latek to emerytowany metropolita Melbourne i Sydney, a do niedawna wpływowy dostojnik Watykanu. Był również prefektem Sekretariatu do spraw Ekonomii, czyli watykańskim ministrem finansów oraz doradcą i bliskim współpracownikiem papieża Franciszka, który pomagał mu w realizacji reformy finansów.

Proces duchownego był transmitowany przez australijską telewizję. Sędzia Peter Kidd zdecydował się na potępiającą zachowanie księdza przemowę, w której mówił o cierpieniu i krzywdzie ofiar oraz o "niesłychanej arogancji" sprawcy. Ogłosił również, że skazany do końca życia będzie zarejestrowany jako sprawca przemocy seksualnej.

O wcześniejsze zwolnienie Pell będzie mógł ubiegać się najwcześniej po 3 latach i 8 miesiącach.

Myślicie, że w Polsce podobni sprawcy również zaczną trafiać za kratki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
po apelacji
3 lata temu
Pudelku, czas ogłosić, ze jednak go uniewinniono :)
Najnowsze komentarze (1)
po apelacji
3 lata temu
Pudelku, czas ogłosić, ze jednak go uniewinniono :)