Osoby spoza show biznesu aspirujące do roli celebrytów powinny bez wątpienia pobierać nauki od Justyny Żyły. Kobieta w zaledwie kilka miesięcy z nieznanej szerszemu gronu byłej żony skoczka awansowała do roli pierwszoligowej celebrytki. Po tym jak ujawniła burzliwe kulisy jej małżeństwa z Piotrem Żyłą, posypały się propozycje zawodowe. Pierwszą z poważniejszych dostała od magazynu dla dorosłych. W wyniku tego Justyna zdecydowała się na folklorystyczną rozbieraną sesję dla Playboya, która niestety przez wielu uznawana jest za najgorszą w historii magazynu.
Później Żyle udało się dostać własny program - Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta, a następnie poszło już z górki, bo pojawiła się propozycja wzięcia udziału w Tańcu z gwiazdami, w którym niestety celebrytka nie radzi sobie zbyt dobrze.
Mimo nawału pracy, okazuje się, że Justyna znajduje czas, aby nieco porozmyślać o przyszłym partnerze. W najnowszym wywiadzie udzielonym Super Expressowi, była żona skoczka zdradziła, jakie cechy według niej powinien mieć idealny partner. Okazuje się, że wymagania Żyły nie są zbyt wygórowane:
Na pewno musiałby być zabawny, inteligentny, zorganizowany. Chyba tyle - wyznała.
Choć przyznaje, że odrobina męskiego wsparcia czasami by się jej przydała, to nie jest jeszcze gotowa na kolejny związek:
Jeszcze dajmy sobie czas - powiedziała w rozmowie z dziennikiem.
Myślicie, że za jakiś czas u boku Justyny zobaczymy nowego ukochanego?