Kilka lat temu głośno było o konflikcie Joanny Krupy i Anji Rubik. Jurorka Top model miała żal do produkcji programu, która zaprosiła do gościnnego udziału w jednym z odcinków jej "największą rywalkę". W mediach społecznościowych Dżoana opublikowała emocjonalny wpis, w którym wyznała, że... "nie chce Rubik w programie" i wytknęła jej, że Project Runway, którego Rubik była gospodynią, nie cieszył się popularnością.
Cztery lata później nastąpiło historyczne pojednanie zwaśnionych modelek. Ponoć połączył je wspólny wróg - Małgorzata Leitner, która miała napuszczać na siebie modelki.
ZOBACZ: Krupa i Rubik POGODZIŁY SIĘ!
Choć teoretycznie stosunki Anji i Joanny są już poprawne, wciąż można między nimi wyczuć rywalizację. Niedawno Rubik zadebiutowała na wielkim ekranie, gościnnie występując w filmie Ciemno, prawie noc. Początkowo mówiło się, że supermodelka może nawet wcielić się w główną rolę w obrazie Borysa Lankosza, ale ostatecznie, jak to zwykle bywa, skończyło się na niewielkim epizodzie. Joanna Krupa najwyraźniej pozazdrościła jednak koleżance możliwości sprawdzenia się w nowej roli i poważnie rozważa ponowną próbę zaistnienia jako aktorka:
Sztuka, która ma być wystawiana na deskach Teatru Fabryka Marzeń została skrojona pod Asię. Krupa ma się wcielić w amerykańską żonę, która boryka się z problemami polskiego małżeństwa. Wszystko z humorystycznym akcentem. Niestety, jej udział wciąż jest niepewny ze względu na rozpoczęcie zdjęć do nowego sezonu programu Top Model. Jest jednak duża szansa, że będzie chciała udowodnić, że świetnie poradziłaby sobie w nowej roli, żeby dorównać największej rywalce - donosi nasze źródło.
Krupa lubi chwalić się, że w USA dostawała wiele propozycji ról w hollywoodzkich produkcjach. Niestety, żadna ze stworzonych przez nią kreacji nie zapewniła jej stałego miejsca w Fabryce Snów. Myślicie, że w polskim teatrze pójdzie jej lepiej?