Sławomir Świerzyński, twórca takich hitów jak Blondyneczka i Majteczki w kropeczki, do pewnego momentu kojarzył się wszystkim raczej pozytywnie. To zmieniło się jednak, gdy gwiazdor disco polo postanowił dzielić się na forum swoimi kontrowersyjnymi przemyśleniami. Obraził m.in. Ewę Farnę, zarzucając jej brak przebojów, a także Marię Czubaszek, którą nazwał morderczynią dzieci. Z kolei swojemu sławniejszemu imiennikowi, Sławomirowi Zapale, zarzucał kupowanie wyświetleń na YouTube.
Lider zespołu Bayer Full słynie też z nienawiści do gejów, czego przyczyną może być fakt, że jako 11-latek został wykorzystany seksualnie przez dwóch mężczyzn.
ZOBACZ: Sławomir Świerzyński z Bayer Full uzasadnia swoją niechęć do gejów: "Molestowali mnie bliźniacy"
Trauma odbiła się na Świerzyńskim tak mocno, że chyba zatracił zdolność logicznego myślenia. Piosenkarz twierdzi bowiem, że... nie ma różnicy pomiędzy homoseksualizmem a pedofilią.
Świerzyński pojawił się w programie Telewizji Polskiej W pełnym świetle, gdzie opowiadał o swojej teorii. Muzykowi nie podoba się, że część polityków walczy o prawa mniejszości seksualnych.
Uważam, że homoseksualizm nie powinien być w żaden sposób promowany, ponieważ żeby państwo się rozwijało i rodzina była zdrowa, powinny być pokazywane wzorce, które są naturalne dla mężczyzny i kobiety - argumentował.
Piosenkarz po raz kolejny odniósł się do incydentu z dzieciństwa.
Uważam, że wykorzystanie małego chłopca przez dorosłego mężczyznę to pedofilia. Proszę mi pokazać, gdzie jest rozróżnienie między pedofilią i homoseksualizmem. Ja stanę i będę z każdym rozmawiał na ten temat. Proszę mi pokazać różnicę. Bo nie ma. Żadnej różnicy nie ma - przekonywał.
Słowa muzyka zszokowały nawet dziennikarkę TVP, Ewę Bugałę, która zaprotestowała i próbowała wytłumaczyć Sławkowi różnicę pomiędzy tymi zjawiskami. Niestety Świerzyński jest głuchy na argumenty.
Lider Bayer Full pochwalił się też, że zamierza startować w najbliższych wyborach parlamentarnych, oczywiście z list partii prawicowej.
Prawicowej, na pewno prawicowej, żadna Koalicja Obywatelska, nic z tych rzeczy. I nawet powiedziałem, że chyba się zgodzę. Bo drodzy państwo, nie ma tak, że muzyk nie może wypowiadać się na jakieś tematy - podkreślił.
Będziecie na niego głosować?