Trwa ładowanie...
Przejdź na

Zofia Klepacka kolejny raz atakuje Kartę LGBT: "Pamiętajcie o wartościach, w jakich wzrastaliśmy: Bóg, Honor, Ojczyzna. LGBT może nam podskoczyć"

0
Podziel się:

Olimpijka wciąż nie może pogodzić się z podpisaniem dokumentu przez prezydenta Warszawy - Rafała Trzaskowskiego.

Zofia Klepacka kolejny raz atakuje Kartę LGBT: "Pamiętajcie o wartościach, w jakich wzrastaliśmy: Bóg, Honor, Ojczyzna. LGBT może nam podskoczyć"

Nikt chyba nie spodziewał się, że podpisanie Karty LGBT przez Rafała Trzaskowskiego, nowego prezydenta Warszawy, wywoła aż takie poruszenie. W sprawie uchwały zabierają głos nie tylko politycy, ale i celebryci, a nawet sportowcy. Jakiś czas temu w walkę z uprzedzeniami zaangażowali się też Małgorzata i Radosław Majdanowie, którzy wsparli akcję, pozując wspólnie w koszulkach z napisem "Sport Przeciw Homofobii".

Najgłośniejszą przeciwniczką karty zdaje się być Zofia Klepacka, medalistka olimpijska w windsurfingu. Pod koniec lutego 32-latka pokusiła się o bulwersujący wpis, który zamieściła na Facebooku:

Mówię kategorycznie nie dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski. Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu? Nie wydaje mi się... Panie Prezydencie, może się Pan lepiej weźmie za sport w Warszawie, który kuleje? - napisała wówczas Klepacka, powołując się, z niewiadomych przyczyn, na walkę Powstańców o wolną Warszawę.

Zofia, mimo fali negatywnych komentarzy, wciąż nie dawała za wygraną, aż w końcu Facebook usunął jej homofobiczne wpisy. W międzyczasie, olimpijka przypomniała sobie również o swojej homoseksualnej koleżance z kadry, Jolancie Ogar, którą... przeprosiła. Zdecydowała się też wtedy wycofać z komentowania bieżących wydarzeń. Jak się jednak okazało, nie na długo.

W środę, Klepacka zaatakowała kolejny raz i zamieściła na swoim profilu na Facebooku nagranie, w którym znów wyraziła swój krytyczny stosunek do środowisk LGBT:

Siemanko, wszyscy moi hejterzy, którzy chcieliście odebrać mi medale, wywalić mnie z kadry olimpijskiej. Nie udało się Wam mnie zdyskredytować, którzy pisali do world sailingu, aby mnie zdyskredytować - no sorry, nie udało wam się tego zrobić. Ale zrobiliście dobrą robotę. Wszyscy się dowiedzieli o tej karcie LGBT, którą chcieliście wprowadzić do szkół i indoktrynować nasze dzieci. My jako rodzice nie pozwolimy na to. Możemy powiedzieć, że wygraliśmy tę batalię. Gdzie jest Wasz lider Rabiej? Wyjechał na wakacje, czy gdzieś się schował? - zaczyna swój wywód sportsmenka. Zofia zdecydowała się też podziękować, tym, którzy wsparli ją i jej przekonania:

Chcę podziękować wszystkim rodzicom, którzy zauważyli co się dzieje. Kibicom, którzy zorganizowali ogólnopolską akcję, wszystkim stowarzyszeniom, które kategorycznie mówią nie dla karty LGBT. Niech nas Bóg błogosławi. Pamiętajcie o trzech wartościach, w jakich wzrastaliśmy: Bóg, Honor, Ojczyzna. LGBT może nam podskoczyć - możemy usłyszeć na nagraniu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)