Trwa ładowanie...
Przejdź na

Niepełnosprawni sportowcy mają żal do Joanny Mazur? "Nie chcemy, aby utrwalano wizerunek osoby niepełnosprawnej jako liczącej na litość"

0
Podziel się:

Medialny szum wokół mieszkania Joanny Mazur wyraźnie nie traci na sile. Myślicie, że Joanna im jakoś odpowie?

Niepełnosprawni sportowcy mają żal do Joanny Mazur? "Nie chcemy, aby utrwalano wizerunek osoby niepełnosprawnej jako liczącej na litość"

Wciąż nie milkną echa medialnej burzy wokół Joanny Mazur, niewidomej biegaczki i obecnej uczestniczki _**Tańca z gwiazdami**_, która w ostatnim odcinku programu wywołała niemałe poruszenie. W zeszły piątek uczestnicy mieli za zadanie zabrać swoich partnerów tanecznych w rodzinne strony, dlatego sportsmenka pokazała Janowi Klimentowi swoje miejsce zamieszkania w Krakowie, które wprawiło go w osłupienie. Okazało się bowiem, że mistrzyni świata w bieganiu mieszka w pokoju w tamtejszym akademiku, w którym nie ma nawet... łazienki.

Materiał, który wyemitowano w trakcie ostatniego odcinka _**Tańca z gwiazdami**_ wzbudził ogromną sensację, a wiele osób nie może uwierzyć, że uhonorowana gwiazda sportu żyje w tak skandalicznych warunkach. Zaskoczeni byli nawet jurorzy, w tym Andrzej Grabowski i Iwona Pavlović, którzy zgodnie uznali, że są zażenowani brakiem wsparcia i zrozumienia ze strony odpowiednich instytucji państwowych. W odpowiedzi Polski Komitet Paraolimpijski wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że ta rocznie otrzymuje aż 64 tysiące złotych, przez co atmosfera stała się jeszcze bardziej napięta.

Mimo tego internauci poczuli się odpowiedzialni za jej los i zorganizowani zbiórkę pieniędzy dla Joanny Mazur, w której przez 2 dni uskładano aż 120 tysięcy złotych. Tym samym biegaczka znalazła się w centrum medialnego szumu, którego chyba nawet ona sama nie przewidziała. Szczególnie, że nie skarżyła się na swoją sytuację, a tym bardziej nie prosiła nikogo o pomoc.

Wygląda jednak na to, że całe zamieszanie będzie mieć także swoje smutne konsekwencje, bowiem niektórzy niepełnosprawni sportowcy już mają żal do biegaczki, że ta utrwala wizerunek osoby niepełnosprawnej jako liczącej na litość innych ludzi. Tak przynajmniej wynika z oświadczenia, które wystosowali przedstawiciele Rady Zawodników w Polskim Związku Sportu Niepełnosprawnych "Start".

My, jako środowisko sportowców niepełnosprawnych, chcemy być traktowani na równych zasadach. Wszyscy ciężko pracujemy na nasze sukcesy. Czasami wiele lat. W spokoju i ciszy, bez robienia medialnego show. (...) Pierwsze swoje sukcesy na arenie międzynarodowej Joanna Mazur odniosła w 2016 roku. Jest to zaledwie okres trzech lat. Wielu zawodników reprezentuje nasz kraj od dłuższego czasu i są to zawodnicy, którzy mogą pochwalić się znacznie wyższymi osiągnięciami niż Joanna, chociażby medalami igrzysk paraolimpijskich. Nikt nigdy jednak nie odnosił się tak pretensjonalnie w kierunku instytucji wspierających, wymagając coraz więcej - możemy przeczytać w oświadczeniu PZSN "Start".

Innymi słowy niepełnosprawni sportowcy mają żal do Joanny Mazur, która ich zdaniem prezentuje roszczeniową postawę i stawia ich w złym świetle. Pamiętajmy jednak, że sama biegaczka ani razu nie prosiła o wsparcie i wielokrotnie podkreślała, że chce być traktowana na równi z innymi ludźmi, także na parkiecie _**Tańca z gwiazdami**_. Myślicie, że Joanna im jakoś odpowie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)