Trwa ładowanie...
Przejdź na

Oskarżenia Amber Heard zniszczą karierę Johnny'ego Deppa? "Kobiety obawiają się współpracy z Deppem"

0
Podziel się:

Czy aktor zagra jeszcze Grindelwalda?

Oskarżenia Amber Heard zniszczą karierę Johnny'ego Deppa? "Kobiety obawiają się współpracy z Deppem"

Przychylna mu opinia publiczna zmieniła swoje podejście, kiedy zostawił Vanessę Paradis dla Amber Heard. Fani ostrzegali go, że pożałuje swojej decyzji. Jak się okazało nie były to tylko czcze pogróżki. Johnny Depp rozwiódł się z aktorką, a całej sprawie towarzyszyła aura skandalu. Gwiazdor został pozwany przez eksmałżonkę, która zarzuca mu fizyczne znęcanie się nad nią.

Na te oskarżenia opinia publiczna zareagowała różnie. Jedni wspierali Amber, inni twierdzili, że wszystko jest zmyślone, a aktorka oczernia partnera dla rozgłosu. Tak jak ci drudzy, uważa sam Depp, który na drodze sądowej domaga się 50 mln dolarów w ramach zadośćuczynienia za zniesławienie.

11 kwietnia Amber złożyła zeznania, które mogą pogrążyć Deppa. Aktorka opowiedziała w sądzie jak gwiazdor w trakcie trzydniowej libacji niemal ją udusił. Po tym wyznaniu włodarze Warner Bros. zaczęli obawiać się reakcji fanów Harry'ego Pottera na występ Johnny'ego w trzeciej części serii Fantastycznych zwierząt.
Wysoko postawieni pracownicy Warnera Bros. zastanawiają się jak poradzić sobie z wpływem sprawy na losy serii. Kobiety ze studia obawiają się współpracy z Deppem i jak zareagują na to fani – donosi informator portalu PageSix.

Zdjęcia do filmu mają ruszyć już jesienią tego roku. Depp, tak jak w poprzednich produkcjach z serii ma odgrywać dużą rolę. Wciela się bowiem w Gellerta Grindelwalda. Pracownicy Warner Bros. obawiają się, że ze względu na zamieszanie wokół aktora i jego byłej żony widzowie zbojkotują produkcję i nie pójdą do kina, a jest to jedna z najbardziej dochodowych serii produkowanej przez firmę. Sama druga część - Zbrodnie Grindelwalda zarobiła na całym świecie ponad 650 mlln dolarów.

Jeśli studio zdecyduje się kontynuować współpracę z Deppem, pokaże ludziom jakie wartości wyznaje firma – czytamy na portalu. – Wielu pracowników Warner Bros. chciałoby, żeby Rowling nie stała za nim murem.

W grudniu 2017 roku autorka książek o Harry’m Potterze zabrała głos w tej sprawie. Na swojej stronie internetowej napisała:
Porozumienie jakie zostało zawarte, żeby chronić prywatność dwójki osób chcących ruszyć dalej, musi być respektowane. Rozumiejąc tę sytuację filmowcy i ja nie tylko czujemy się komfortowo obstając przy naszym wyborze castingowym, ale również ciesząc się ze współpracy z Johnny’m odgrywającym ważną rolę w produkcji.

Myślicie, że w świetle nowych faktów pisarka zmieni zdanie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)