Trwa ładowanie...
Przejdź na

Jessica Ziółek została... projektantką mody! "Połączy polski pragmatyzm z włoskim "la dolce vita""

0
Podziel się:

Dziewczyna Arkadiusza Milika długo szukała pomysłu na siebie. Projektowanie ubrań to to, w czym odniesie sukces?

Jessica Ziółek została... projektantką mody! "Połączy polski pragmatyzm z włoskim "la dolce vita""

Polskie WAGs, czyli żony i dziewczyny piłkarzy, chętnie korzystają z popularności i wysokich zarobków swoich partnerów. Oczywiście, własną sławę i projekty biznesowe tłumaczą zawsze ciężką pracą, determinacją i uporem, a nie trampoliną do sukcesu, jaką jest znane nazwisko albo chłopak. Odświeżającą opinią w tych kwestiach podzieliła się jakiś czas temu Sara Boruc, która wprost przyznała, że bez wsparcia męża, Artura Boruca, nie mogłaby sobie pozwolić na taki poziom życia, jakim chwali się na co dzień na Instagramie.

Na tle śpiewających i odchudzających Polaków WAGs dość niepozornie wypada Jessica Ziółek, młoda partnerka Arkadiusza Milika. 22-latka długo szukała pomysłu na to, jak wykorzystać zainteresowanie i popularność, które dał jej związek z piłkarzem. Początki jej obecności w mediach nie były zresztą zbyt udane.

Potem Ziółek próbowała różnymi sposobami przypominać o swoim istnieniu. Zaliczyła nawet mało spektakularny epizod... gastronomiczny:

Po tym popisie efektownych zdolności kulinarnych, Ziółek wycofała się z show biznesu. Z pewnością pomogło jej w tym to, że Milik podpisał kontrakt z klubem SSC Napoli i zabrał ją do Włoch, z dala od świata polskich celebrytów.

Okazuje się jednak, że przez cały ten czas Jessica nie próżnowała. 22-latka zdecydowała, że ostatecznie to moda jest tym, czym się pasjonuje i zdecydowała się na... założenie własnej marki odzieżowej.

Ziółek postanowiła wykorzystać wiedzę zdobytą w warszawskiej szkole Via Moda i obserwację z włoskich ulic:

Autorska kolekcja marki Wild Mascot to kompleksowa garderoba współczesnej kobiety, esencja hasła „24/7” - znajdziemy w niej przemyślane garnitury z przedłużonymi marynarkami, sukienki boho, wiosenne płaszcze, bomberki i topy - czytamy w informacji prasowej przesłanej do mediów. Każdy projekt łączy w sobie polski pragmatyzm z włoskim "słodkim życiem" ("la dolce vita"). Współczesne i klasyczne kroje nabierają modowego charakteru dzięki zastosowaniu odważnych kolorów, kontrastujących wykończeń i faktur.

Zobaczcie, jak Jessica promuje swoją własną markę odzieżową. Trzymacie kciuki, żeby ten projekt okazał się sukcesem?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)