Trwa ładowanie...
Przejdź na

Edyta Górniak spędzi święta z nowym chłopakiem. "Stwierdziła, że nie ma co się zastanawiać"

0
Podziel się:

Edyta wahała się, czy nie za wcześnie na wspólne święta, ale jej nowy chłopak miał silne argumenty: "Zaplanował wiele atrakcji".

Edyta Górniak spędzi święta z nowym chłopakiem. "Stwierdziła, że nie ma co się zastanawiać"

Jesienią zeszłego roku Edyta Górniak potwierdziła plotki o rozstaniu z Mateuszem Zalewskim. Było z tym trochę zamieszania, bo Mateusz nie od razu pogodził się z jej decyzją. A może, w ferworze przygotowań do udziału w Agencie i nacisków ze strony produkcji dotyczących dotrzymania tajemnicy, zapomniała mu powiedzieć o rozstaniu…

W każdym razie po wyjeździe Edyty na Wyspy Kanaryjskie, Zalewski dalej komentował zdjęcia i filmiki zamieszczane przez nią na Instagramie, jakby nic się nie stało.

W końcu piosenkarka rozwiała wszelkie wątpliwości, ogłaszając, że związek z Mateuszem przeszedł do historii. Z czasem wyjaśniła na Facebooku, że w tej sprawie interweniował osobiście Bóg, wiec tym bardzie nic nie można było na to poradzić.

Na szczęście samotność Edzi nie trwała zbyt długo. Nie minęły dwa miesiące od rozstania z Zalewskim, a już zdążyła się na nowo zakochać. Nowego chłopaka zaprosiła na 15. urodziny syna, a teraz, jak ujawnia Fakt, spędzi z nim Wielkanoc.

Tomek nie wyobrażał sobie świąt bez Edyty - ujawnia informator tabloidu. Gdy poprosił ją, by przyjechała z Allanem do Sopotu, początkowo się wahała, czy to dobry pomysł. Ale gdy zapytał ją, czy kiedyś dzieliła się jajkiem nad polskim morzem, stwierdziła, że nie ma co się zastanawiać.
Oczywiście, piosenkarka dała do zrozumienia nowemu chłopakowi, że skoro ma zrezygnować ze spędzenia świąt z mamą i ojczymem w rodzinnym Opolu, to musi mieć ku temu mocne powody. W odpowiedzi Tomasz zorganizował spotkanie z jego córkami, ale na tym podobno nie koniec świątecznych planów.

Tomek zaplanował wiele atrakcji - zapewnia źródło tabloidu. Nie zabraknie spacerów nad morzem, ale chce też poznać Edytę i Allana ze swoimi rodzicami.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)