Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kendall Jenner od zawsze czuła, że jest INNA NIŻ SIOSTRY: "Dorastając myślałam, czy nie powinnam być bardziej sexy"

0
Podziel się:

Choć dziś modelka docenia swoją odrębność, jeszcze kilka lat temu bardzo z tego powodu cierpiała.

Kendall Jenner od zawsze czuła, że jest INNA NIŻ SIOSTRY: "Dorastając myślałam, czy nie powinnam być bardziej sexy"

Od wielu lat klan Kardashian-Jenner "zarządzany" przez Kris Jenner funkcjonuje bez zarzutu. Każda z sióstr odnalazła się w swojej dziedzinie i prowadzi świetnie prosperujące biznesy. Gdy tylko zainteresowanie rodziną choć na chwilę maleje, przedsiębiorcza mama wymyśla kolejne działania marketingowe, aby znów o rodzinie było głośno.

Jedyną siostrą, która konsekwentnie nie daje się wciągnąć w kontrowersyjne zabiegi "momagera", jest Kendall Jenner. 23-latka od początku emitowania show uchodzi za tę najspokojniejszą i najskromniejszą z sióstr. Mimo że od jakiegoś czasu można odnieść wrażenie, że modelka, idąc śladami sióstr, nieco majstruje przy swojej twarzy, wciąż na próżno szukać w jej życiu skandali na miarę tych, które na koncie mają Khloe Kardashian czy Kylie Jenner.

Już jakiś czas temu Kendall zdradziła, że jej dzieciństwo wcale nie było tak sielankowe, jak mogłoby się wydawać. Celebrytka wyznała, że od zawsze czuła się mniej przebojowa od swojej młodszej siostry:

Wiele dni spędziłam sama w pokoju płacząc, dlatego że Kylie miała tak wielu znajomych. Nie wiedziałam, co robić. Myślałam wtedy, że już nigdy nie będę miała przyjaciół - wyznała w jednym z wywiadów.

Ostatnio pokusiła się o jeszcze bardziej szczere wyznanie. W wywiadzie udzielonym dla magazynu The Telegraph gwiazda ujawniła, że w przeszłości zmagała się z wielkimi kompleksami, w które wpadła przez… własne siostry. 23-latka opowiedziała o tym, że od zawsze czuła, że znacznie różni się od reszty rodziny:

Moje siostry mają o wiele bardziej kobiece kształty niż ja. Mają cycki, ja ich nie mam. Dorastając jako delikatna dziewczyna, patrzyłam na nie i myślałam: "Czy powinnam być bardziej sexy, tak jak one?" - ujawniła na łamach dziennika.

Dodała również, że przez pewien czas było jej ciężko z poczuciem inności, jednak z biegiem czasu przywykła do tego:

Lubię to, że mam inny vibe niż one. Lubię robić inne rzeczy i uważam, że to jak najbardziej ok - skwitowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)