Jarosław Bieniuk martwi się o dzieci. "Oskarżenia destrukcyjnie wpływają na ich kondycję psychiczną"

Jarosław Bieniuk i jego rodzina od kilku tygodni przechodzą trudny czas. Mężczyzna najpierw został oskarżony o gwałt, a potem usłyszał zarzut udostępniania narkotyków osobom trzecim. Sytuacja zagęszcza się z dnia na dzień, a Bieniuk traci dobre imię, mimo że bronią go znajomi - celebryci:

Natalia Siwiec staje w obronie Jarosława B.: "Nie ma najmniejszej szansy, by zrobił on cokolwiek kobiecie, która by tego nie chciała!"

Marcin Dubieniecki komentuje sprawę Jarosława Bieniuka: "Wszyscy wiedzą, jak jest skonstruowany świat konsumpcji i parcia instagramowych dziewczyn na szkło"

Swoją drogą, towarzystwo Bieniuka nie należy do najbardziej krystalicznych. Niektóre osoby z jego otoczenia twierdzą, że to jego "przyjaciele" przyczynili się do upadku sportowca, który jeszcze długo może odczuwać konsekwencje głośnej afery.

Jarosław nieraz słyszał od bliskich, że obraca się w nieodpowiednim towarzystwie - czytamy w serwisie Pomponik.

Póki co, dziećmi Bieniuka i Przybylskiej opiekuje się ponoć Lidia Bieniuk, mama piłkarza.

Niesłuszne oskarżenia formułowane pod moim adresem godzą bezpośrednio w moje dobre imię, jak i destrukcyjnie wpływają na dobro i kondycję psychiczną moich dzieci - pisał w swoim oświadczeniu Jarek.

ZOBACZ TEŻ: Adwokaci kobiety oskarżającej Jarosława Bieniuka o gwałt ZREZYGNOWALI! "Będą służyć jej pomocą tylko do 23 kwietnia"