Pojechaliśmy z kamerą do fundacji, którą wspólnie z Wami wspieramy. Relację z wizyty zamieszczamy powyżej. Prezes Fundacji Dom dla kundelka, Pani Beata, opowiedziała nam kilka ciekawych historii o psich podopiecznych. W cyklu _**Kundelek Tygodnia**_ przestawialiśmy Wam czworonożnych celebrytów, którzy czekają na dom z kochającym właścicielem. Pudelek uwielbia wyzwania i przybił łapię ze swoimi kolegami, którzy nie mieli tyle szczęścia co on. Pisaliśmy o Dantem, który ma już za sobą debiut na ogromnym bilbordzie. Jego kolega, trzyletniLudwik, okazał się pierwszoligową gwiazdą po przejściach. Dwie urocze suczki, Szyszka i Fanta, pozowały przed aparatem jak prawdziwe modelki. Wszystkie te kochane psiaki wciąż szukają prawdziwego domu.
Dziękujemy za ciepłe przyjęcie akcji. Wierzymy, że dzięki Waszej pomocy, psy z Domu dla Kundelka nie będą dłużej mieszkać w płatnych hotelikach, a już niedługo przeprowadzą się do nowego Azylu. Pojechaliśmy na miejsce budowy, a Pani Beata opowiedziała nam o przedsięwzięciu:
Poza tym, że zbieramy psiaki z ulicy, to rozbijamy także pseudohodowle. Są to bardzo drastyczne sytuacje. Utrzymanie jednego psa w hoteliku kosztuje nas w granicach 300-350 zł miesięcznie. Dlatego, jak najszybciej chcemy przenieść wszystkie psiaki do naszego Azylu - zdradziła w rozmowie z Pudelkiem.
Nasza wizyta u Pani Beaty zwieńczyła zbiórkę, którą Pudelek wraz z Wirtualną Polską zorganizował na rzecz Fundacji. Przekazaliśmy koce, karmy oraz sumę 12464,94 zł. Mamy nadzieję, że pieski będą szczekać jeszcze radośniej.
Posłuchajcie historii psiaków z Domu dla kundelka. Już niedługo wracamy z kolejną odsłoną psich celebrytów. Bądźcie z nami.
