Książę Harry przerywa urlop ojcowski na rzecz wizyty w Holandii (ZDJĘCIA)
Świeżo upieczony ojciec małego Archiego nie mógł odwołać wizyty, ale na jedno ze spotkań założył kurtkę z napisem... "Tatuś". Urocze?
Od poniedziałku oczy całego świata skierowane są na Wielką Brytanię, gdzie właśnie przyszło na świat kolejne "royal baby". Długo wyczekiwane pierwsze dziecko księcia Harry'ego i Meghan Markle to chłopiec, a szczęśliwi rodzice postanowili dać mu na imię... Archie.
Choć synek księcia ma dopiero cztery dni, ten już musiał opuścić Frogmore Cottage i zająć się oficjalnymi obowiązkami. Ponieważ poród Meghan opóźnił się o tydzień, wydarzenie nałożyło się na zaplanowaną od dawna wizytę w Holandii, gdzie za rok odbędzie się kolejna edycja organizowanych przez Harry'ego zawodów Invictus.
Brat księcia Williama zdołał wprawdzie skrócić wyprawę o jeden dzień i ominąć zaplanowaną na środę wizytę w Amsterdamie, ale nie mógł pozwolić sobie na całkowitą rezygnację z tego obowiązku.
W czwartek spotkał się w Hadze z organizatorami i potencjalnymi zawodnikami igrzysk, wśród których znajdują się m.in. niepełnosprawni weterani. Harry z radością wziął udział w kilku pokazowych konkurencjach, a Holendrzy zaskoczyli go, przygotowując drobne upominki dla małego Archiego.
Zobaczcie, jak Harry przerywa "urlop tacierzyński" dla dobra działalności charytatywnej. Podziwiacie jego poczucie obowiązku?
Invictus Game to zawody dla niepełnosprawnych sportowców, które Harry organizuje od 2015 roku. Książę jest mocno zaangażowany w to przedsięwzięcie.
Podcas czwartkowego spotkania Harry miał okazję spróbować swoich sił w kilku dyscyplinach. Podobno najlepiej poszło mu w... łucznictwie.
Dużą uwagę księcia przykuły też psy, które pomagają niepełnosprawnym zawodnikom.
Holendrzy zaskoczyli świeżo upieczonego tatę prezentami dla malego Archiego.
Archie, nie będzie wprawdzie nosił tytułu książęcego, ale z pewnością nie będzie za to mógł narzekać na brak zabawek.
Harry promował igrzyska, które odbędą się w Holandii w 2020 roku, jeżdżąc po Hadze na rowerze.
Na kurtce księcia można było dostrzec uroczy hołd dla Archiego - napis "Daddy", czyli "Tatuś".
Księcia podarunkiem dla maluszka zaskoczyła też holenderska księżniczka Margriet.
Zobaczcie, jaki to uroczy widok.
